Polska spółka celuje w złoża gazu w Rumunii

11 sierpnia 2017, 09:45 Alert

Serinus w nadchodzących latach będzie się koncentrował na działalności w Rumunii – poinformowała spółka w komunikacie. Spodziewa się, że produkcja z odwiertów gazowych Moftinu-1001 i Moftinu-1000 rozpocznie się na początku 2018 r.

fot. Gazprom

„Spółka będzie koncentrowała się na Rumunii, stanowiącej koło napędowe wzrostu w nadchodzących latach. Projekt zagospodarowania gazu Moftinu to projekt o krótkim horyzoncie czasowym i spodziewane jest, że produkcja z odwiertów gazowych Moftinu-1001 i Moftinu-1000 rozpocznie się na początku 2018 r.” – napisano w raporcie.

Spółka podpisała 9 maja tego roku kontrakt wykonawczy EPCC z rumuńską spółką Confind na budowę instalacji przetwarzania gazu wraz z towarzyszącymi jej liniami przesyłowymi i gazociągami na zagospodarowanie Moftinu w Rumunii. Prace budowlane rozpoczęto w II kwartale.

Uruchomienie produkcji gazu spodziewane jest w I kw. 2018 r.

„Spółka przygotowuje także program wierceń, który stanowiłby realizację zobowiązań do wykonania prac w ramach uzyskanego przedłużenia i planuje wykonanie dwóch dodatkowych odwiertów produkcyjnych (Moftinu-1003 i Moftinu-1004) oraz potencjalnie – trzeciego w 2018 r. Zdaniem spółki potencjalne wydobycie z tych odwiertów powinno móc doprowadzić do osiągnięcia przez stację pod koniec 2018 r. pełnej wydajności” – informuje Serinus.

W Tunezji firma planuje przeprowadzenie niskokosztowych programów prac prowadzących do zwiększenia wydobycia z istniejących odwiertów, zakłada też ponowną aktywizację Sabrii N-2, ale uwarunkowane jest to rozwiązaniem problemów społecznych i możliwością wznowienia produkcji w „bezpiecznym i zrównoważonym środowisku”.

„Spółka postrzega pole Sabria jako szansę na znaczny rozwój w dłuższej perspektywie” – napisano w raporcie.

W drugim kwartale tego roku wydobycie obniżyło się do 329 boe/d, w porównaniu do 1.206 boe/d w analogicznym okresie 2016 r. Spadek produkcji wynika z zamknięcia pola Chouech Es Saida w Tunezji, które jest nieczynne od 28 lutego 2017 r. oraz pola Sabria – od 22 maja 2017 r. Zamknięcie tych pól nastąpiło w następstwie niepokojów społecznych na południu Tunezji, które doprowadziły do wstrzymania produkcji ropy i gazu w regionie.

„Produkcja dla całego 2017 r. uzależniona jest od pomyślnego rozwiązania kwestii niepokojów społecznych w południowej Tunezji oraz związanych z nimi spraw dotyczących bezpieczeństwa i ochrony” – informuje spółka.

Nakłady inwestycyjne Serinusa w II kwartale 2017 r. wyniosły 1,5 mln USD, z czego kwota 1,4 mln USD została przeznaczona na nakłady w Rumunii, a 0,1 mln USD na nakłady w Tunezji.

„Na 30 czerwca 2017 r. spółka nie dopełniła kowenantów zadłużenie finansowe do EBITDA na poziomie skonsolidowanym, wskaźnik obsługi długu na poziomie skonsolidowanym oraz wskaźnik obsługi długu dla Tunezji, dotyczących kredytu z EBOR” – napisano w komunikacie.

EBOR formalnie odstąpił od wymogu utrzymania tych wskaźników dla okresu zakończonego 30 czerwca 2017 r.

„Następstwem uzyskania zwolnienia jest to, że kredyt spłacany będzie zgodnie z pierwotnym harmonogramem, a bank nie będzie sięgał do ustanowionych zabezpieczeń” – informuje Serinus.

Polska Agencja Prasowa