19.03.2014 ALERT

19 marca 2014, 10:35 Alert

ENERGETYKA

3Legs Resources zakończyła prace przy kolejnym odwiercie i planuje następny

(CIRE)

O zakończeniu prac przy odwiercie Sławoszyno LEP-1 na koncesji Karwia poinformował spółka 3Legs Resources. Jednocześnie spółka zapowiedział, że wykona odwiert poziomy na koncesji Lębork. Jak czytamy w komunikacie 3Legs Resources, odwiert Sławoszyno LEP-1 zakończono na głębokości 2819 m. Według spółki wstępne uzyskane z tego odwiertu dane wskazują, że struktura złoża jest podobna do obserwowanej w przypadku poprzedniego odwiertu na tej koncesji – Strzeszewo LE-1, choć formacja łupkowa jest nieco cieńsza. W ocenie spółki wyniki odwiertu są zgodne z jej oczekiwaniami. Jednocześnie 3Legs Resources zapowiedziała, że po analizie wyników odwiertów Lublewo LEP-1 i Sławoszyno LEP-1 zdecydowała wspólnie z udziałowcem koncesji – firmą ConocoPhillips, że przeprowadzi odwiert poziomy Lublewo LEP- 1ST1H od długości około 1600 m na koncesji Lębork. Koncesje Karwia i Lębork należą do spółki Lane Energy Poland, której udziałowcami są 3Legs Resources (30 proc.) i ConocoPhillips (70 proc.). Operatorem koncesji jest 3Legs Resources.

Jest nowy szef UOKIK

(CIRE)

We wtorek premier Donald Tusk powołał na stanowisko prezesa Urzędy Ochrony Konkurencji i Konsumenta Adama Jassera. Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Jasser zastąpi na stanowisku prezesa UOKiK odwołaną 10 lutego Małgorzatę Krasnodębską-Tomkiel. Odwołanie poprzedniczki Adama Jassera ze stanowiska szefa UOKiK wzbudziło sporo kontrowersji, bo premier nie uzasadnił swojej decyzji, a wyjaśnienia rzeczniczki rządu Małgorzaty Kidawy -Błońskiej były mało przekonujące. Cześć komentatorów twierdziła wówczas, że do odwołania doszło między innymi ze względu na złe relacje byłej szefowej UOKiK z premierem, które uległy znacznemu pogorszeniu po tym jak zablokowała ona transakcję przejęcie Energi przez PGE. Pojawiały się nawet sugestie, że rząd chce wrócić do tego planu. Jednak minister skarbu Włodzimierz Karpiński nie potwierdził, że resort ma takie plany. Adam Jasser jest siódmym szefem polskiego organu odpowiedzialnego za ochronę konkurencji i konsumentów.

Biden obiecuje Polsce i krajom bałtyckim pomoc w energetyce

(REUTERS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, który odwiedził wczoraj Warszawę, zapowiedział, że w celu przynajmniej częściowego uniezależnienia Polski i krajów bałtyckich od dostaw gazu z Rosji, które jego zdaniem są wykorzystywane do celów politycznych, USA mogą zaoferować wsparcie przy poszukiwaniach gazu łupkowego na terenie tych państw oraz dostawy amerykańskiego LNG. Spotkanie Bidena z polskimi władzami odbyło się w dniu aneksji ukraińskiego Krymu przez Rosję.

Zatrzymani aktywiści Greenpeace we Francji protestujący przeciw elektrowniom jądrowym

(REUTERS/AFP/TERESA WÓJCIK)

Francuska żandarmeria zatrzymała wczoraj rano grupę 20 aktywistów Greenpeace, którzy przedostali się na teren elektrowni jądrowej Fessenheim w północnowschodniej Francji. Druga grupa, około 15 osób pozostała na dachu jednego z budynków, w którym znajduje się reaktor.   Łącznie w proteście brało udział ponad 40 osób, także z poza Francji. Francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że w czasie protestu elektrownia nie była zagrożona, a akcja przeciwko aktywistom została przeprowadzona z zachowaniem maksymalnej ostrożności.  Greenpeace żąda zamknięcia tej elektrowni, jako przestarzałej i stanowiącej poważne zagrożenie.  Elektrownia Fessenheim jest jedną z najstarszych we Francji, została otwarta w 1977 r., ma dwa reaktory po 900 MW każdy. Jest jedyną, której zamknięcie zapowiedział prezydent Francji Hollande pod koniec 2016 r.

Kijów upomina Chevron

(OIL&GAS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Ukraińskim minister środowiska Andrij Mochnyk rozmawiał z przedstawicielami amerykańskiego Chevronu na temat poszukiwań gazu łupkowego na polach gazowych Olesskaja w okolicach Lwowa i Iwano-Frankowska. Minister wezwał Chevron do respektowania prawa środowiskowego. Samorządy w okolicy poszukiwań obawiają się negatywnych skutków prac amerykańskiej firmy dla środowiska.

Spiegel: Niemcy nie powinni obawiać się rosyjskich sankcji

(DER SPIEGEL/WOJCIECH JAKÓBIK)

Niemiecka gazeta Der Spiegel sugeruje, że Berlin zamiast obawiać się sankcji ze strony Rosji w odpowiedzi na zdecydowaną postawę Zachodu w sprawie ukraińskiego Krymu anektowanego wczoraj przez Moskwę, powinien raczej zagrozić jej sankcjami na import z Unii Europejskiej, od którego Rosjanie są w dużym stopniu zależni. Spiegel przekonuje, że ewentualne zatrzymanie dostaw węglowodorów rosyjskich do Niemiec mogłoby zostać zneutralizowane dostawami z innych kierunków, które choć droższe, to byłyby ceną za bardziej zdecydowaną politykę Berlina wobec Moskwy.

Rosja nie spodziewa się wojny gazowej

(PAP)

Minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak oświadczył we wtorek, że nie oczekuje jakichkolwiek konfliktów z Ukrainą wokół tranzytu rosyjskich surowców energetycznych do państw europejskich – poinformowała rosyjska agencja Interfax.

Firtasz uważa, że jego aresztowanie doprowadzi do dalszej destabilizacji na Krymie

(AP/AFP/TERESA WÓJCIK)

Dymitr Firtasz aresztowany w ub. tygodniu w Wiedniu oświadczył, że jego aresztowanie wywoła dalszą destabilizację na Ukrainie i na Krymie. „Obecny czas jest dla Ukrainy delikatny a zarazem przesądzający dla jej przyszłości. Kilka miesięcy prowadziłem zakulisową współpracę z politykami i duchownymi starając się pomóc swojemu krajowi – stwierdził Firtasz – Aresztowanie mnie stanowi poważne zagrożenie licznych miejsc pracy na Ukrainie i zniszczy moje przedsiębiorstwa.  Kontynuacja bezprawnej akcji prowadzonej przez Stany Zjednoczone wobec mnie przyniesie dalsze straty i cierpienia moim ukraińskim rodakom”. Wczoraj media austriackie podały, że wg decyzji sądu wiedeńskiego Firtasz może być wypuszczony za kaucją 125 mln dol., najwyższą, jaka kiedykolwiek zasądzono w Austrii. Jednakże nie wiadomo, czy wobec zamrożenia aktywów Firtasza, będzie on mógł wpłacić taką kaucję.

Rosnieft nie obawia się ewentualnych sankcji UE

(RIA NOVOSTI/OIL&GAS/TERESA WÓJCIK)

Szef Rosnieftu i bliski współpracownik Putina Igor Sieczin lekceważąco odniósł się do możliwości zastosowania przez Zachód sankcji wobec jego koncernu i jego osobiście. Powiedział mediom w Moskwie, że w razie embarga, interesy Rosnieftu będzie on prowadzić z innymi partnerami, a nie z Zachodem. Po ogłoszeniu przez Brukselę i Waszyngton pierwszej fazy sankcji, którymi objęto grupę polityków krymskich i rosyjskich oraz trzech wojskowych, pojawiły się ponownie informacje, że w drugiej fazie sankcje zostaną wprowadzone m.in. wobec koncernów Rosnieftu i Gazpromu oraz ich szefów. Sieczin powiedział mediom, że takie sankcje mu nie zaszkodzą i że byłyby one „wyrazem bezsilności” rządów Zachodu.

Możliwe tylko częściowe sankcje na rosyjską ropę

(KOMMIERSANT/ITARTASS/TERESA WÓJCIK)

Rosyjski Kommiersant na podstawie analiz rynku ropy ocenia, że zupełne embargo na rosyjską ropę nie jest realne, ale możliwe jest zmniejszenie eksportu o 20 proc., czyli o około 50 mln ton. W ankiecie Kommiersanta urzędnik gospodarczej instytucji państwowej powiedział, że w przypadku takiego częściowego embarga rosyjska branża naftowa może stracić 35 do 40 mld dol. rocznie. Najpoważniejsze, ekonomiczne sankcje Zachodu wobec Rosji są możliwe w razie dalszych akcji Moskwy przeciw Ukrainie, chociaż takie sankcje, zwłaszcza w sektorze energii – zdaniem dyplomatów i polityków – są na samym końcu listy reakcji, jako najcięższe. Jedną z najbardziej niszczących reakcji zastosowanych jako retorsje, to embargo na ropę i gaz zastosowane przez USA i UE wobec Iranu i Syrii. Jednak uczestnicy ankiety Kommiersanta byli zdania, że natychmiastowe embargo na rosyjskie paliwa nie może być zastosowane w szybkim terminie – tj. w ciągu najbliższych miesięcy – ponieważ ich dostawy są określane długoterminowymi kontraktami. Rosja jest największym dostawcą ropy dla Europy.

UE nie może w przyszłości być uzależniona od rosyjskich ropy i gazu

(BBC/AP/TERESA WÓJCIK)

Szef dyplomacji brytyjskiej William Hague poinformował, że kraje członkowskie UE rozważają problem zasadniczego zmniejszenia zależności Europy od rosyjskich dostaw ropy i gazu. Dodał, że do obecnej listy polityków Krymu i Rosji, wobec których zastosowano sankcje, zostaną dodane jeszcze niektóre osoby. Podkreślił też, że dalsze sankcje będą zależeć od tego, jak Moskwa będzie postępować po nielegalnym referendum w sprawie włączenia Krymu do Rosji.

Gazprom rozważa rewizję umów gazowych na korzyść klientów

(TIMES OF MALTA/WOJCIECH JAKÓBIK)

Rosyjski Gazprom rozważa wprowadzenie zmian w kontraktach na dostawy gazu w celu zachowania klientów europejskich w razie wprowadzenia dalszych sankcji przez Zachód. Dziennik Wedomosti podaje, powołując się na anonimowe źródła, że zmiany mogą dotyczyć klauzuli take or pay zobowiązującej klienta do zapłaty za zakontraktowany wolumen surowca bez względu na okoliczności. Zdaniem analityków Alfa Banku Gazprom nie jest jednak zagrożony sankcjami, ponieważ nowe ilości gazu na rynku światowym trafiają głównie na rynek azjatycki, więc Europejczycy muszą dalej sprowadzać surowiec z Rosji.

BOTAS może zwiększyć udziały w TANAP. Projekt to alternatywa dla dostaw z Rosji

(AZERNEWS/TREND/WOJCIECH JAKÓBIK)

Turecki BOTAS jest zainteresowany zwiększeniem udziałów w projekcie Gazociągu Transanatolijskiego (TANAP) do 30 procent. Azerski SOCAR planuje zatrzymać od 51 do 80 procent udziałów. Brytyjskie BP chce kupić 12 procent. Reszta akcji trafi do Statoila i Totalu, czyli pozostałych partnerów projektu budowy gazociągu, który połączy azerskie złoża Szach Deniz II z Grecją. Stamtąd gaz popłynie dalej Gazociągiem Transadriatyckim (TAP) na rynki europejskie. Turecki minister energetyki i surowców naturalnych Taner Yildiz wyraził przekonanie, że TANAP może być ważnym alternatywnym szlakiem dostaw gazu ziemnego, w razie zatrzymania tranzytu z Rosji w obliczu kryzysu na Ukrainie i zajęcia ukraińskiego Krymu przez Rosję. Gazociąg ma zacząć pracę w 2018 roku i osiągnąć początkową przepustowość 16 mld m3/rok, z opcją jej zwiększenia do 31 mld m3/rok. Według agencji Fitch kryzys ukraiński zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu budowy Gazociągu Transanatolisjkiego, TAP i realizacji koncepcji Południowego Korytarza Gazowego, mającego zapewnić Europie dostęp do kaspijskich złóż węglowodorów. Agencja podkreśla, że aneksja Krymu przez Rosję i dalsza eskalacja konfliktu, będzie zwiększać rolę Azerbejdżanu w polityce energetycznej Europy, ponieważ to od Baku zależeć będzie przyszłość Korytarza – dysponuje azerskimi złożami Szach Deniz i może zgodzić się na tranzyt węglowodorów z innych krajów kaspijskich przez swoje terytorium.

Wartość światowego rynku gazu łupkowego sięgnie 67 mld dolarów do 2020 roku

(LNG WORLD NEWS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Z raportu Grand View Research wynika, że rozwijający się rynek gazu łupkowego osiągnie wartość 67 mld dolarów w 2020 roku. Największym wydobywcą tego rodzaju surowca mają pozostać Stany Zjednoczone, które w 2013 roku odpowiadały za 91,8 procent rynku. Sektor będzie się jednak rozwijał najszybciej w Azji, głównie dzięki pomocy państwa w poszukiwaniach na terenie Chin. Dlatego tam będą szukać koncesji największe firmy poszukujące gazu łupkowego na świecie.

INFRASTRUKTURA

Zarząd PKP CARGO rekomenduje wypłatę dywidendy za rok 2013 w wysokości 50 proc. Zysku

(PKP CARGO)

Zarząd PKP CARGO zarekomendował Walnemu Zgromadzeniu spółki wypłatę dywidendę w wysokości 32,69 mln zł, czyli 50 proc. zysku skonsolidowanego za rok 2013. Rekomendacja zostanie przedstawiona do zaopiniowania Radzie Nadzorczej spółki. Wysokość dywidendy zostanie zatwierdzona przez Walne Zgromadzenie PKP CARGO S.A., które odbędzie się do końca pierwszego półrocza 2014 roku. – W 2013 r. wypracowaliśmy dobre wyniki finansowe, a silna pozycja gotówkowa pozwala nam podzielić się zyskiem z akcjonariuszami. Dlatego rekomendujemy wypłatę dywidendy w wysokości 50 proc. zysku skonsolidowanego. Zgodnie z zapisami z prospektu emisyjnego chcemy wypłacać dywidendę w wysokości 35-50 proc. – mówi Adam Purwin, prezes zarządu PKP CARGO S.A.

Remont wiaduktu w Buczem

(GDDKiA)

Nastąpiło otwarcie ofert na remont wiaduktu nad linią kolejową w miejscowości Bucze w ciągu drogi krajowej nr 92. W przetargu wzięło udział sześć firm: 1. PB-T ARBET – złożona oferta na kwotę 1.659.459,76 zł; 2. „STALMONT” Sp.J. – 2.149.753,57 zł; 3. Zakład Specjalistycznych Robót Budowlanych IKOMONT – 1.464.532,35 zł; 4. PRM „MOSTAR” Sp. z o.o., – 1.554.278,37 zł; 5. Zielonogórskie PBM MOSTY Sp. z o.o. – 1.467.889,60 zł; 6. KOLBET Sp. z o.o.– 1.497.706,93 zł. Trwa weryfikacja złożonych ofert, decyzja o wyborze wykonawcy i podpisanie umowy planowane jest na kwiecień 2014 br. Przewidziany termin zakończenia robót przewidziany jest na wrzesień 2014 br.

Sześciu chętnych do dokończenia budowy S69. Oferty otwarte.

(GDDKiA)

Wszystkie oferty złożone w przetargu na kontynuację budowy drogi ekspresowej S69 od węzła Mikuszowice do Żywca były niższe od zakładanego kosztorysu inwestorskiego. Kosztorys GDDKiA to kwota 384,5 mln zł, tymczasem najtańsza złożona oferta była ponad 120 mln zł niższa. Wykonawca wyłoniony w postępowaniu przetargowym będzie miał za zadanie wykonanie wszystkich niedokończonych robót. Zamawiający przewidział ukończenie robót wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, dla odcinka drogi S69 od węzła Mikuszowice (bez węzła) do węzła Buczkowice (z węzłem) w terminie 4 miesięcy od daty rozpoczęcia robót oraz dla pozostałego zakresu zamówienia do 9 miesięcy od daty rozpoczęcia robót. Do tych terminów nie wlicza się okresów zimowych.

Dobry stan nawierzchni Obwodnicy Trójmiasta

(GDDKiA)

Przeszło 95,8 proc. nawierzchni drogi ekspresowej S6 Obwodnicy Trójmiasta jest w stanie dobry i zadowalającym wynika z badań wykonanych na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Stan sieci dróg krajowych administrowanych przez GDDKiA jest na bieżąco monitorowana. Na najbardziej obciążonej ruchem drodze krajowej w województwie pomorskim ― S6 Obwodnicy Trójmiasta zostały przeprowadzone badania stanu nawierzchni. Ich wyniki wykazały, że 95,8 proc nawierzchni tej trasy jest w stanie dobry i zadowalającym. ― To bardzo dobra wiadomość ― mówi Robert Marszałek, dyrektor gdańskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Związek Miast chce zmian w ustawie o drogach

(Polski Kongres Drogowy)

Związek Miast Polskich proponuje w nowej wersji ustawy o drogach publicznych, żeby to minister nadzorujący transport zaliczał drogi do nowych kategorii, biorąc pod uwagę ich funkcje. Zaskarżona przez prezydenta ustawa, wprowadzająca przekazywanie sobie dróg w zarząd przez samorządy, wciąż nie ma wyznaczonego terminu rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny. W ub.r., pod naciskiem samorządów gminnych, Sejm uchwalił nowelizację tej ustawy. Odcinki takie miały teraz stawać się drogami wojewódzkimi, ale to miałoby uruchamiać „kaskadowe” przekazywanie w dół następnych odcinków dróg: z województwa do powiatu, z powiatu do gminy. Ustawa nie weszła jednak w życie.

Szybciej koleją z Koluszek do Częstochowy

(PKP PLK)

Nowe tory, nowe perony… i podróż pociągiem do Częstochowy krótsza o kilkadziesiąt minut. Widoczne są już pierwsze efekty rewitalizacji linii kolejowej łączącej Koluszki z Częstochową. Podróżni na rewitalizowanej trasie mogą korzystać już z 8 odnowionych peronów. W sumie zaplanowano przebudowę 43 peronów. Wszystkie z nich będą dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, starszych oraz rodziców z dziećmi w wózkach. Pojawią się na nich wiaty, gabloty na rozkłady jazdy, oświetlenie i inne elementy małej architektury. PKP PLK wymieniły już tor na szlaku Radomsko – Widzów Teklinów, Kłomnice – Częstochowa oraz stacji Koluszki.

Nowa, zrestrukturyzowana siatka połączeń LOT-u

(portal prtl.pl)

W sezonie lato 2014 LOT będzie oferował znacznie zmienioną siatkę połączeń. Jak rozumiemy najważniejszym celem, jaki ma być osiągnięty poprzez dość istotną jej restrukturyzację jest zdecydowana poprawa wyników finansowych. Dodatkowo LOT, jak sam deklaruje, stara się uwzględnić oczekiwania KE dotyczące ograniczenia skali operacji, ze względu na przyjęcie pomocy publicznej. Naszą mini-analizę warto zacząć od tych elementów siatki połączeń LOT, które uległy największym, wręcz rewolucyjnym, zmianom.

Chodzi tu o połączenia międzynarodowe z polskich portów regionalnych. Polski przewoźnik podjął drastyczną wręcz decyzję i wszystkie je zawiesił.

Tymczasowe zamknięcie wjazdów na parking P1

(Lotnisko Chopina)

Od godziny 20.00, 18 marca br. do 15 kwietnia br. zamknięty zostanie wjazd na krótkoterminowy wielopoziomowy parking P1 z poziomu odlotów (obok hotelu Courtyard by Marriott). W tym okresie wjazd na parking będzie się odbywał z poziomu przylotów.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak