27.06.2014 ALERT

27 czerwca 2014, 11:02 Alert

ENERGETYKA

Pogłębiona integracja UE dla niższych cen energii

(NEW EUROPE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Komitet Ekonomiczno-Społeczny UE wezwał Unię do pogłębienia integracji w celu uzyskania niższych cen energii w Europie. – Koordynacja i współpraca w Europie są niezbędne dla utrzymania cen energii na odpowiednim poziomie i zapewnienia bezpieczeństwa dostaw – powiedział Stephane Buffetaut podczas swojego wystąpienia. Wszyscy uczestnicy spotkania zgodzili się z jego tezami. Część z nich wyraziła rozczarowaniem rywalizacją w sektorze energetycznym między niektórymi państwami członkowskimi. Przedstawiciele KES przekonują, że w tym zakresie to Komisja Europejska powinna przejąć dowodzenie. Narzędziami do realizacji tego celu mają być Grupy Koordynacji w sektorze gazu i energii elektrycznej oraz stowarzyszenia operatorów sieci gazowych i elektrycznych – odpowiednio ENTSOE i ENTSOG. Przedstawiciele Komitetu przyznają, że te organy nie współpracują dotąd w sposób wystarczający.

South Stream w obecnej formule jest niezgodny z prawem UE

(REUTERS/BBC/AP/ITAR TASS/TERESA WÓJCIK)

Komisarz ds. energii Guenther Oettinger wczoraj na łamach gazety „Handelsblatt” zagroził konsekwencjami wobec państw, które będą kontynuować lub wspierać South Stream w obecnej formule prawnej. – Komisja Europejska nie może zgodzić się na to, ze niektóre państwa członkowskie Unii Europejskiej podpisały z Rosją umowy o budowie gazociągu, które naruszają prawo unijne – powiedział. Oettinger wezwał te państwa do zawieszenia realizacji projektu do czasu, gdy zostanie on zmieniony i dostosowany do prawa Unii Europejskiej. „Każde państwo, które kontynuuje prace przy realizacji projektu musi liczyć się z konsekwencjami – stwierdza w artykule Oettinger – Należy się również zastanowić, czy obecnie jest dobry moment, aby podpisywać kolejne umowy z Gazpromem odnoszące się do budowy South Stream. Jest oczywiste – uważają media europejskie – że artykuł Oettingera jest reakcją medialną europejskiego komisarza ds. energetyki na podpisanie w ostatni wtorek umowy między Gazpromem a austriackim koncernem, którą strony uznały za „właściwą i bardzo potrzebną”. W pierwszych dniach czerwca, na wniosek Komisji Europejskiej, premier Bułgarii Płamen Oreszarski oświadczył, że wszystkie prace nad South Stream zostały zawieszone. Jednak 25 czerwca rząd bułgarski przekazał KE oświadczanie, w którym stwierdza, że spółka South Stream Bulgaria w niczym nie narusza prawa UE. W swoim artykule Oettinger odniósł się pośrednio także do tego stanowiska rządu bułgarskiego.

Gazprom chce kupić 24,9 proc.akcji OMV  

(REUTERS/RIGZONE/GAS AND OIL/TERESA WÓJCIK)

Reuters donosi z Wiednia, że wg pewnych źródeł rosyjski Gazprom prowadzi rozmowy na temat zakupu 24,9 procent udziałów austriackiej firmy paliwowej OMV. Informację potwierdził komentarz członka austriackiego parlamentu, który oświadczył, że ma konkretne wiadomości, iż fundusz państwowy z Abu Dhabi, International Petroleum Investment Co (IPIC) oraz Gazprom prowadziły rozmowy na ten temat. Gazprom oraz IPIC odmówiły komentarza. OMV nie potwierdził tej wiadomości. IPIC posiada 24,9 proc. akcji w OMV i jest związany umową z austriackim holdingiem państwowym OIAG, który ma 32 proc. udziału w OMV. Przedstawiciele OIAG stwierdzili, że nic im nie wiadomo o rezygnacji funduszu IPIC z akcji OMV. Analitycy rynku energii zwracają uwagę, że ta informacja pojawiła się w dniach, kiedy rosyjski koncern podpisał umowę z OMV o wspólnej realizacji gazociągu South Stream na terenie Austrii. A także, że w miejscowości Baumgarten, gdzie ma zakończyć się South Stream, znajduje się jeden z największych hubów w Europie Zachodniej należący do OMV, z którym w 2011 r. Gazprom negocjował nabycie 50 proc. udziałów w tym hubie. Transakcje zablokowała wówczas Bruksela, ale według niektórych źródeł dla Gazpromu ta inwestycja jest nadal aktualna.

Druga umowa BP-Rosnieft pomimo sankcji

(ROSNIEFT/THE MOSCOW TIMES/WOJCIECH JAKÓBIK)

W piątek doszło do podpisania drugiej umowu między brytyjskim BP a rosyjskim Rosnieftem, pomimo sankcji USA nałożonych na dyrektora rosyjskiej spółki, Igora Sieczyna, wprowadzonych po aneksji Krymu przez Rosję. Umowa dotyczy sprzedaży przez pięć lat do 12 mln ton produktów naftowych, które mogą zostać zamienione na ropę naftową. Zakłada przedpłatę w wysokości 1,5 mld dolarów ze strony BP. To drugi kontrakt po majowym porozumieniu o wspólnych poszukiwaniach ropy zamkniętej (tight oil) na Syberii. Zdaniem dyrektora BP Boba Dudleya umowa z Rosnieftem to czysty biznes. Nie odniósł się on do politycznego kontekstu jej podpisania. Dostawy mają ruszyć jeszcze w lipcu tego roku. Sieczyn uznał, że kontrakt pogłębia współpracę z Brytyjczykami, daje im bezpieczne dostawy produktów naftowych i pozwala Rosnieftowi na pozyskanie dodatkowych funduszy na inwestycje.

Uruchomienie rewersu ze Słowacji na Ukrainę przyniesie poważne straty Gazpromowi

(THE MOSCOW TIMES/WOJCIECH JAKÓBIK)

Według wyliczeń UralSib Gazprom straci blisko 3 mld dolarów w 2016 roku, jeżeli zostanie uruchomiony duży rewers gazowy ze Słowacji na Ukrainę. Ukraińcy liczą na import z tego kierunku w wysokości do 30 mld m3 rocznie. Od Gazpromy sprowadzali dotychczas 28 mld m3 rocznie. Obecnie sprowadzają przez mniejsze połączenie gazowe niezależne od Gazpromu około 2 mld m3 rocznie. W 2015 roku ta ilość może wzrosnąć do 8 mld m3 rocznie. Spadek zysków byłby związany m.in. z koniecznością sprzedawania części swojego gazu przeznaczonej dla Ukrainy w Europie, gdzie cena surowca jest niższa. Ukraina ma płacić $385/1000m3. Średnia cena europejska to $360-380/1000m3. Komisja Europejska przyznaje jednak, że uruchomienie dużego rewersu uderzyłoby w zapisy umowy słowackiego Eustreamu z Gazpromem. Podkreśla jednak, że jest ono całkowicie zgodne z przepisami trzeciego pakietu energetycznego Unii Europejskiej, które ustanawia wolny dostęp do infrastruktury przesyłowej. Ukraińcy rozważają także dostawy gazu z Chorwacji, gdzie ma niebawem powstać gazoport Adria LNG oraz z Turcji, gdzie surowiec kaspijski doprowadzi w przyszłości Gazociąg Transanatolijski (TANAP).

Naftogaz: Seperatyści nie mają wpływu na gazociągi ukraińskie

(NAFTOGAZ/WOJCIECH JAKÓBIK)

Wbrew doniesieniom seperatystów tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, Naftogaz zaprzecza jakoby przejęli oni kontrolę nad systemem przesyłu gazu oraz magazynami na terenie regionów donieckiego i ługańskiego. Firma przyznaje, że tylko jeden korytarz tranzytowy znalazł się pod kontrolą rebeliantów. Tymczasem rosyjski Gazprom potwierdził wczoraj, że tranzyt jego gazu przez Ukrainę do Europy jest realizowany zgodnie z kontraktem.

Shell rozczarowany wynikami poszukiwań gazu łupkowego na Ukrainie

(GAZ ŁUPKOWY/CIRE)

Jak poinformował gazlupkowy.pl, według portalu OilPrice.com faktycznym powodem wstrzymania przez Shell poszukiwania gazu łupkowego na Ukrainie są rozczarowujące wyniki rentowności pierwszych odwiertów na obszarze formacji Yuzivska. Serwis przypomina, że na początku tego miesiąca Shell podjął decyzję o wstrzymaniu prac poszukiwawczych za gazem łupkowym na Ukrainie tłumacząc to obawą o bezpieczeństwo swoich pracowników spowodowaną zaostrzającymi się walkami pomiędzy siłami rządowymi i separatystami. Według byłego szefa Shella Petera Vosera, firma analizuje swoje zaangażowanie w poszukiwanie gazu łupkowego na Ukrainie, co zdaniem OilPrice.com może oznaczać, że wydobycie gazu w tym rejonie nie daje nadziei na uzyskanie rentowności i obecnie analizowane są rożne rozwiązania. Jak dotychczas Shell nie znalazł gazu w wykonanym pod koniec minionego roku odwiercie Belyayevskaya-400 – czytamy wgazielupkowym.pl.

Gazprom szuka środków na Siłę Syberii

(WYBORCZA BIZ/CIRE)

Jak poinformowała Wyborcza.biz”, według wiceprezesa Gazpromu Andrieja Krugłowa, pragnąc pozyskać środki na budowę gazociągu Siła Syberii do Chin Gazprom ubiega się o zgodę rosyjskiego rządu na duże podwyżki cen gazu oraz ulgi podatkowe. Gazprom chce, aby w latach 2015, 2016 i 2017 ceny gazu dla Rosjan wzrosły o wskaźnik inflacji plus odpowiednio 2, 3 i 4 proc. W konsekwencji przez najbliższe trzy lata ceny gazu w Rosji rosłyby o 8-10 proc.,licząc rok do roku. Rosyjski koncern szacuje, że budowa gazociągu do Chin oraz przygotowanie eksploatacji złóż na Syberii będzie kosztowała 55 mld dol. 25 mld dol. z tego Gazprom może dostać od chińskiego CNPC jako zaliczkę na poczet należności za przyszłe dostawy gazu, co wymaga jednak podpisania dodatkowego porozumienia rządów Rosji i Chin – czytamy w Wyborczej.biz.

Gazprom przyjmie ruble i juany

(FINANCIAL TIMES/RIA NOVOSTI/WOJCIECH JAKÓBIK)

Gazprom zadeklarował, że „co do zasady” jest gotów przyjąć wpłaty od azjatyckich firm w rublach lub juanach. Deklaracja dotyczy przede wszystkim umowy gazowej z chińskim CNPC, która zakłada przedpłaty w wysokości 25 mld dolarów, które mają pomóc w sfinansowaniu Siły Syberii, czyli gazociągu niezbędnego do doprowadzenia surowca do Państwa Środka. Dostawy mają ruszyć w 2019 roku. Jednocześnie przedstawiciele Gazpromu odmawiają komentarza na temat możliwości realizacji przedpłat w innej walucie, niż amerykański dolar.  Rosjanie chcą się uniezależnić od zachodnich banków, które zmniejszyły współpracę z rosyjskimi firmami wobec sankcji Zachodu związanych z aneksją ukraińskiego Krymu przez Rosję. Po wejściu na giełdę w Singapurze, rosyjska firma prowadzi rozmowy na temat wejścia na wymianę w Hong Kongu.

Zacofanie technologiczne rosyjskiego sektora wydobywczego

Podczas gdy w 2011 roku Schlumberger zarejestrował 7500 patentów a Exxon Mobil 6500 patentów na technologie wydobywcze, Gazprom zgłosił ich mniej niż 250. Te dane pokazują zacofanie rosyjskiego sektora wydobywczego, który nie radzi sobie bez zachodnich technologii. Z tego względu ewentualne sankcje USA w tym zakresie, którymi w obliczu trwającego kryzysu na Ukrainie grozi Waszyngton, byłyby bardzo dotkliwe. Rosja nie jest samodzielna w poszukiwaniach nowych złóż surowców.

Miliard baryłek ropy z basenu łupkowego Bakken

(FOX NEWS/AP/TERESA WÓJCIK)

Niedawno z basenu łupkowego Bakken wydobyta została miliardowa baryłka ropy naftowej dzięki nowej technologii o nazwie „Ośmiornica”. Ta technologia rewolucjonizuje wydobycie ropy z łupków w USA. Polega na tym, że z jednego odwiertu pionowego wyprowadza się wiele odwiertów poziomych w złoże łupkowe. Dzięki temu proces wydobycia odbywa się wielokrotnie szybciej. W dodatku na obszarze na przykład 7 ha jest tylko jeden odwiert. Już kilka firm stosuje tę technologię w wydobywaniu ropy łupkowej w basenie Bakken.

Izba Reprezentantów USA uchwaliła ustawę ułatwiającą eksport LNG

(AP/FOXNEWS/TERESA WÓJCIK/EXXON MOBIL/WOJCIECH JAKÓBIK)

Izba Reprezentantów USA uchwaliła ustawę znacznie przyspieszającą procedurę zezwolenia na eksport skroplonego gazu do krajów, z którymi Stany Zjednoczone nie mają umowy o wolnym handlu. Za ustawą głosowało 266 deputowanych, przeciw – 150. Według dotychczasowych przepisów Departament Energii USA był zobowiązany do rozpatrzenia wniosku o eksport LNG w ciągu 90 dni. Nowa ustawa przewiduje termin 30 dni. Analitycy rynku energii zwracają uwagę, że nowa regulacja pojawia się w kontekście sytuacji na Ukrainie. „Ekonomiczne aspekty tej ustawy odnoszą się nie tylko do doraźnych korzyści z eksportu gazu. Mają one ogromne znaczenie geopolityczne, dotychczas ignorowane” – powiedział po głosowaniu deputowany, autor projektu ustawy, republikanin Cory Gardner. Jego zdaniem, ta ustawa pomoże przyjaciołom Stanów Zjednoczonych zagranicą, a w kraju da kolejny impuls tworzenia nowych miejsc pracy w branży łupkowej. Po uchwaleniu przez Izbę Reprezentantów ustawa będzie jeszcze rozpatrywana przez Senat. Eksperci Amerykańskiego Sojuszu na rzecz Gazu Ziemnego przekonują, że tempo rozwoju eksportu LNG z USA jest kluczowe. Z ich wyliczeń wynika, że światowa podaż LNG ma do 2025 roku przewyższyć popyt, dlatego najbardziej konkurencyjną ofertę będą w stanie przedstawić te firmy, które zaprezentują ją najszybciej. Według szacunków pierwsze dostawy LNG z USA do Azji i Europy mogłyby ruszyć pod koniec tej dekady.

INFRASTRUKTURA

Rusza ważna inwestycja dla transportu intermodalnego

(ministerstwo infrastruktury i rozwoju)

W Jasinie obok Swarzędza powstanie nowoczesny terminal przeładunkowy kontenerów, łączący dwa środki transportu – drogowy i kolejowy. Wiceminister infrastruktury Adam Zdziebło uczestniczył w uroczystości podpisania aktu erekcyjnego. Towarzyszyła ona obchodom drugiej rocznicy uruchomienia intermodalnego połączenia kolejowego Port Rotterdam z terminalem CLIP w Swarzędzu, których gościem była niderlandzka para królewska. Terminal umożliwi m.in. przeładunek kontenerów pomiędzy pociągami a samochodami, składowanie i naprawę kontenerów oraz urządzeń przeładunkowych i wagonów. Powstanie w dogodnym dla transportu ciężarowego miejscu, w pobliżu ważnych szlaków drogowych (drogi międzynarodowe E30, E65 i E28) oraz linii kolejowej łączącej Paryż, Berlin, Warszawę i Moskwę.

Trwają remonty i przebudowy na drogach krajowych województwa

(GDDKiA)

GDDKiA w Bydgoszczy oprócz budowy nowych dróg prowadzi też intensywne prace mające na celu poprawę jakości istniejących już tras woj. kujawsko-pomorskiego. Naprawy nawierzchni mają przede wszystkim zapewnić płynność ruchu i bezpieczeństwo kierowców na drodze. Trwają prace na drogach krajowych województwa w ramach działań prowadzonych na rzecz poprawy warunków bezpieczeństwa, W 2014 roku zrealizowane zostaną m.in. następujące inwestycje: Przebudowa skrzyżowań: w m. Zielonczyn wraz z odcinkiem drogi krajowej nr 10; rozbudowa drogi krajowej nr 25 w m. Tarkowo Dolne; uspokojenie ruchu wraz z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego na drodze krajowej nr 10 w m. Trzeciewnica; rozbudowa skrzyżowań w m. Prądocin – Chmielniki w ciągu drogi krajowej nr 25 wraz z odcinkiem drogi krajowej.

Otwarto oferty na budowę Obwodnicy Kościerzyny

(GDDKiA)

Otwarto oferty w II etapie przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie Obwodnicy Kościerzyny w ciągu drogi krajowej nr 20. Kwota jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia wynosiła 224 898 531,90 zł. Lista oferentów wraz z cenami: 1. Strabag (Lider), Heilit+Woerner – 164 645 503,15 zł; 2. Skanska – 167 468 989,50 zł; 3. Bilfinger Infrastructure – 177 544 552,00 zł; 4. PORR (Polska), PORR BAU, TEERAG-ASDAG – 178 536 753,98 zł; 5. Budimex – 180 336 450,00 zł; 6. Obrascón Huarte Lain, OHL ŽS, Construcciones Rubau, Rubau Polska – 190 788 798,12 zł; 7. PRM „Mosty – Łódź”, Firma „Gotowski”, PBDiM Kobylarnia, Firma MTM – 199 773 663,89 zł; 8. Energopol – Szczecin – 227 782 245,92 zł; 9. PUT INTERCOR – 244 827 262,99 zł.

Roboty na 19 km A1 pomiędzy węzłem Rybnik i węzłem Żory ukończone przed czasem.

(GDDKiA)

Zostały usunięte ograniczenia i utrudnienia w ruchu na autostradzie  A1 pomiędzy węzłem Rybnik i węzłem Żory. Wszyscy użytkownicy autostrady korzystają z przebudowanej jezdni autostrady na relacji Gliwice-Gorzyczki. Termin umowny zakończenia robót był wyznaczony na koniec czerwca 2014 r. Przypominamy, że w ramach zadania wykonano korektę nawierzchni jezdni oraz usprawniono odwodnienie w rejonie 19 km autostrady w celu zwiększenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zakres prac obejmował: • frezowanie istniejącej nawierzchni jezdni; • ułożenie dodatkowych elementów odwodnienia drogowego;  • ułożenie nowej nawierzchni nadając jej kształt rampy drogowej, ułatwiającej odprowadzenie wód opadowych z jedni; • odtworzenie oznakowania poziomego.

Przetarg na przebudowę DK nr 11 w Bobolicach ogłoszony

(GDDKiA)

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Szczecinie ogłosiła przetarg na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego w Bobolicach na DK nr 11. W ramach realizowanych prac powstaną dwa nowe ronda, zostaną również przebudowane dwa skrzyżowania. Prace rozpoczną się w sierpniu tego roku, a zakończą się do połowy czerwca przyszłego roku. W efekcie realizacji prac przejazd odcinkiem DK nr 11, który jest szczególnie obciążony ruchem wakacyjnym z kierunku Poznania nad morze będzie płynniejszy i bezpieczniejszy. Planowany termin podpisania umowy to druga połowa lipca, roboty powinny się rozpocząć w sierpniu tego roku, a zakończyć do 15 czerwca 2015 r.

Cel: bezpieczniejsze drogi

(GDDKiA)

Działania GDDKiA O/Warszawa wpisują się w przyjętą przez Mazowiecką Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Strategię Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na lata 2014 – 2020. Dzięki działaniom GDDKiA mającym na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa na drogach krajowych, na mazowieckiej sieci dróg krajowych zginęło w ub.r. o ok. 3,5 proc. osób mniej niż w roku 2012. GDDKiA planuje kontynuację działań mających na celu dalsze zmniejszenie liczby wypadków i ich ofiar na zarządzanej przez siebie sieci. Na 2014 rok na działania związane z drogami mającymi wpływ na poprawę bezpieczeństwa na istniejącej sieci dróg, wykonywanych w obszarze Bieżącego Utrzymania Dróg, mazowiecki Oddział GDDKiA zarezerwował ok. 200 mln zł.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak