Atlantic Council: Sankcje wobec Rosji należy wzmocnić

13 grudnia 2016, 08:30 Alert

Think tank Atlantic Council przedstawił raport, z którego wynika, że sankcje wprowadzone przeciwko Rosji w związku z jej agresją na Ukrainie nie są wystarczająco efektywne.

Celem wprowadzenia sankcji wobec rosyjskich sektorów: bankowego, finansowego i naftowego, a także sankcji personalnych wobec oficjeli, którzy mieli związek z nielegalną aneksją ukraińskiego Krymu, była zmiana zachowania Rosji na Ukrainie. Ten cel nie został osiągnięty.

Zdaniem Atlantic Council tylko wzmocnienie sankcji może przynieść oczekiwany efekt. Według byłego wiceprezesa Banku Centralnego Rosji Siergieja Aleksaszenki nowe obostrzenia mogłyby dotyczyć embarga na zakup ropy od rosyjskich firm, zakazu kupna rosyjskiego LNG lub ograniczenia dostępu Rosjan do technologii zachodnich.

Obecne sankcje Unii Europejskiej wobec Rosji obowiązują do 31 stycznia 2017 roku. Amerykańskie obostrzenia obowiązują do marca i lipca przyszłego roku. Pomimo ograniczeń dla sektora naftowego rośnie wydobycie ropy rosyjskiej, ponieważ zakaz współpracy na projektach w Arktyce, na morzu i złożach niekonwencjonalnych uderza w potencjalne, przyszłe wydobycie, a nie obecnie realizowane przedsięwzięcia.

Jednocześnie rosyjskie firmy mają zwiększyć efektywność rafinacji z 71,5 procent w 2013 roku do planowanych 75 procent w tym roku. Do 2020 roku chcą osiągnąć unijny pułap 85 procent, co również przełoży się na większe wydobycie i eksport.

Rozmówcy Atlantic Council przypominają jednak, że sankcje nie zostały wprowadzone po to, aby zniszczyć rosyjską gospodarkę. Zostały precyzyjnie wymierzone w perspektywiczne projekty, na które Rosjanie będą liczyć w przyszłości. Przekonują oni, że pomimo deklarowanej sympatii prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa do Rosji, nie należy spodziewać się poluzowania reżimu sankcji.