Sobolewski: Bez atomu Niemcom zostaje gaz z Nord Stream 2

6 grudnia 2018, 10:30 Atom

Atom jest odpowiedzią na cele polityki klimatycznej Unii Europejskiej – pisze dr Józef Sobolewski, dyrektor departamentu energetyki jądrowej w Ministerstwie Energii na łamach portalu Wszystko Co Najważniejsze.

fot. Polska Agencja Atomistyki

Przypomina, że w ciągu ostatnich 20 lat Polska zredukowała poziom emisji o praktycznie tyle samo co Niemcy, inwestujące w energetykę odnawialną w sumie ponad 250 miliardów euro. – Polska emituje około połowy więcej na jednostkę energii niż Niemcy, ale startowaliśmy też z zupełnie innego poziomu. Jeszcze bardziej interesujące jest porównanie emisyjności z Francją. Otóż Niemcy, przodujące w rozwoju źródeł odnawialnych, mają emisyjność 10-krotnie wyższą od Francji, bazującej w wytwarzaniu energii elektrycznej na źródłach jądrowych. I tutaj dochodzimy do bardzo interesujących wniosków i pytań – czytamy.

Według dyrektora Sobolewskiego niestabilne źródła energii osiągają pewien stopień nasycenia w systemie energetycznym i dalszy ich rozwój nie powoduje efektywnego zwiększenia ich udziału w wytwarzaniu. Przedstawiciel resortu uważa, że „system, do którego dostarczamy energię ze źródeł niestabilnych, nie będzie funkcjonował bez zabezpieczenia w postaci źródeł stabilnych, a te w przypadku Niemiec to elektrownie na węgiel brunatny, czyli elektrownie o największej emisyjności”. – Nasz zachodni sąsiad doskonale to wie i dlatego buduje nowe odkrywki węgla brunatnego, a ostatnio stanął po tej samej stronie co Polska, hamując ambicje Parlamentu Europejskiego do wyznaczania wyższych celów – pisze dr Sobolewski dodając, że Niemcy nie osiągną celów redukcji emisji CO2 do 2020 roku, wobec czego opóźniają zamknięcie elektrowni węglowych i budują Nord Stream 2.

Powołując się na niemieckiego eksperta stwierdził, że energia wiatrowa nie może stanowić podstawy systemu energetycznego, morska też tu nie pomoże. – Graal energetyki odnawialnej, czyli magazyn energii wykorzystujący obecne technologie i mogący zabezpieczyć jednodniowy brak wiatru w całym kraju, nie daje się zbudować, czyli nie istnieje. A cisza wiatrowa potrafi trwać i tygodnie – podkreślił.

Jednocześnie zaznaczył, że we Francji ceny energii z wiatru są 5-krotnie wyższe od cen tej wytwarzanej przez elektrownie jądrowe. – Czy wybrana, a właściwie wymuszana droga rozwoju energetyki odnawialnej jest drogą rzeczywiście wiodącą do ochrony klimatu? […] Może na początku rozwój na przykład energetyki wiatrowej był powodowany względami ekologicznymi, ale olbrzymie subsydia przemieniły ten sposób wytwarzania energii w bardzo zyskowny biznes […] Jest to także dobry biznes z potężnym lobby – uważa dyrektor Sobolewski.

Jego zdaniem, gdyby UE rzeczywiście zależało na ochronie klimatu poprzez redukcję emisji CO2, to wyznaczyłaby cele redukcyjne związane z obniżeniem emisji najefektywniej, jak to tylko możliwe, niezależnie od zastosowanej technologii. – Najefektywniejszą obecnie dostępną technologią jest energetyka jądrowa oparta na rozszczepieniu – podkreślił.

Zaznaczył jednak, że atom ma wielu wrogów ,, szczególnie wielu warunkowanych ideologicznie, dla których argumentem jest >>nie, bo nie<<. Według niego przeciwnicy nie posługują się faktami, ale najczęściej nieprawdą czy przeinaczeniem, nie wiedzą, o czym mówią, i niestety doskonale potrafią grać na emocjach.

Wszystko Co Najważniejsze