Balcerowicz: Dofinansowanie kopalni to marnotrawienie społecznych pieniędzy

30 września 2014, 11:31 Energetyka

Były wicepremier i minister finansów Leszek Balcerowicz zajął wysoce krytyczne stanowisko wobec planów rządowych utrzymania przywilejów górniczych oraz produkcji w nierentownych kopalniach.

Po niemal 12-godzinnym maratonie negocjacyjnym 28 września ok. godz. 3 nad ranem pracodawcom,  stronie związkowej i stronie rządowej udało się wypracować treść porozumienia dotyczącego przyszłości sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz. Wycofana została decyzja o jej zamknięciu z końcem września. Ustalono, że kopalnia przeniesiona zostanie do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK), a wydobycie będzie wygaszane aż do zczerpania złoża.

Porozumienie stron zakłada, że z dniem 1 października pracownicy kopalni Kazimierz-Juliusz staną się pracownikami Katowickiego Holdingu Węglowego SA (KHW), gdzie zostaną zatrudnieni na takich samych warunkach, jak pozostali pracownicy kopalń Holdingu. Część pracowników od razu zostanie skierowana do pracy w innych kopalniach, część nadal będzie zatrudniona w kopalni Kazimierz-Juliusz.

Po przejęciu kopalni przez SRK i oddłużeniu hipoteki zakładowych mieszkań, ich lokatorzy zyskają prawo pierwokupu lokali za ułamek ich wartości.

Formalne przekazanie kopalni do Spółki Restrukturyzacji Kopalń zostanie poprzedzone dwiema innymi decyzjami: o dokapitalizowaniu Spółki kwotą 100 mln zł. i o nowelizacji obowiązującej strategii dla górnictwa węgla kamiennego do roku 2015. Nowelizacją strategii ma się zająć Sejm już w najbliższy wtorek.

Zawarcie porozumienia oznacza zakończenie protestu zainicjowanego 24 września spontanicznie, przez pracowników jednej ze zmian. Początkowo akcja miała charakter „rotacyjny”, później zaś niemal 160 górników stale przebywało pod ziemią, domagając się od pracodawcy wypłaty zaległych wynagrodzeń za pracę w sierpniu br. i wycofania zarządu KHW decyzji o pospiesznej likwidacji ostatniej kopalni z zagłębiu.

Strony podpisały oświadczenie gwarantujące bezpieczeństwo uczestnikom podziemnego protestu. Wcześniej dyrekcja kopalni groziła górnikom dyscyplinarnym zwolnieniem z pracy na podstawie artykułu 52. Kodeksu pracy.

Jeśli natomiast chodzi o zaległe wynagrodzenia, ich część pracownicy kopalni Kazimierz-Juliusz otrzymali jeszcze w piątek. Reszta przelewów miała zostać zrealizowana w poniedziałek.

Były wicepremier i minister finansów Leszek Balcerowicz zajął wysoce krytyczne stanowisko wobec planów rządowych utrzymania przywilejów górniczych oraz produkcji w nierentownych kopalniach.