Wpinka potrzebna Baltic Pipe powstanie później

10 maja 2019, 06:00 Alert

Duński operator sieci przesyłowej Energinet.dk ogłosił, że „wpinka” duńskiego systemu przesyłowego do norweskiego gazociągu przesyłowego – EuroPipe 2 na Morzu Północnym – powstanie do października 2022 roku. Wówczas ma być gotowy cały Korytarz Norweski, łączący Norwegię poprzez Danię z Polską. Pierwotnie „wpinka” miała powstać do stycznia 2022 roku.

Baltic Pipe. Grafika: BiznesAlert.pl
Baltic Pipe. Grafika: BiznesAlert.pl

Połączenie gazowe o długości 110 km, potocznie zwane „wpinką”, zostanie podłączone do norweskiego gazociągu przesyłowego EuroPipe 2 na Morzu Północnym w październiku 2022 roku. Wówczas rozpoczyna się sezon grzewczy. „Wpinka” stanie się tym samym częścią Korytarza Norweskiego, którego najważniejszym elementem z polskiego punktu widzenia będzie Baltic Pipe. Mają być wtedy gotowe także inne elementy Korytarza Norweskiego, jak rozbudowa duńskiego systemu przesyłowego, tłocznie gazu, połączenie gazowe między Polską i Danią: gazociąg Baltic Pipe oraz rozbudowany system przesyłu gazu w Polsce.

Energinet.dk informował wcześniej, że połączenie na Morzu Północnym będzie gotowe w styczniu 2022 roku, 10 miesięcy przed pozostałymi elementami Baltic Pipe. Umożliwiłoby wtedy import gazu do Danii przed uruchomieniem pozostałych elementów Korytarza Norweskiego i gazociągu Baltic Pipe.

Duńczycy podkreślają, że nawet gdyby udało się uruchomić wpinkę” wcześniej, rynek gazowy w Danii prawdopodobnie nie byłby gotowy na to połączenie przed latem 2022 roku, trudno byłoby więc osiągnąć dzięki niemu zyski o tej porze roku. – Ponadto, terminarz układania rur byłby napięty. Miały być układane jednocześnie z obu stron – od strony EuroPipe’u 2 i duńskiego wybrzeża. Należałoby wówczas podwoić liczbę statków specjalistycznych, które mogłyby mieć problemy z zakotwiczeniem w pobliżu gazociągu EuroPipe 2 – podaje duński operator w komunikacie.

– Na podstawie ogólnej oceny harmonogramu, postanowiliśmy poczekać i uniknąć niektórych zagrożeń związanych z przyspieszeniem harmonogramu – mówi Torben Brabo, dyrektor pionu gazowego w firmie Energinet.dk.

Jest preferowana trasa Baltic Pipe

Założenia projektu 

Gazociąg Baltic Pipe ma połączyć polski system przesyłu gazu ze złożami na Szelfie Norweskim Morza Północnego poprzez Danię. Przepustowość podmorskiego gazociągu, łączącego złoża norweskie z Polską, ma wynieść 10 mld m sześc. gazu rocznie. Celem jest uruchomienie połączenia przed końcem 2022 r., kiedy wygasa kontrakt jamalski na dostawy paliwa do Polski z kierunku wschodniego.  Zakres inwestycji pozwolił na wstępne oszacowanie wartości nakładów na 1,604 mld euro.

Każdy z dwóch operatorów sieci przesyłowej odpowiada za wybrane elementy projektu. Na Gaz-Systemie spoczywa realizacja zadań inwestycyjnych o szacowanej łącznej wartości 784 milionów euro, z kolei na Energinet.dk – o kwocie 821 milionów euro. Budowa kluczowego elementu gazociągu, tłoczni gazu Zealand, zlokalizowanej na wybrzeżu Danii, która ma zapewnić prawidłowe funkcjonowanie Baltic Pipe’u, ma kosztować 142 miliony euro.

Projekt Korytarza Norweskiego zakłada:

  • budowę po duńskiej stronie „wpinki” (tie-in) do norweskiego systemu przesyłowego na Morzu Północnym, która połączy Danię z Norwegią i umożliwi przesył surowca;
  • rozbudowę istniejących zdolności przesyłowych w Danii z zachodu na wschód;
  • budowę połączenia gazowego między Polską a Danią (Baltic Pipe);
  • budowę tłoczni gazu na duńskim wybrzeżu;
  • rozbudowę polskiego systemu przesyłowego.

Energinet.dk/Bartłomiej Sawicki

Sawicki: Dofinansowanie Baltic Pipe zmniejsza ryzyko