Starkowski: Będą nowe regulacje dla europejskich dronów

24 listopada 2016, 07:30 Bezpieczeństwo

KOMENTARZ

Mieczysław T. Starkowski

Redaktor BiznesAlert.pl

W Warszawie odbywa się unijna Konferencja Wysokiego Szczebla Drony jako źródło nowych miejsc pracy i wzrostu gospodarczego. 

Cena małego drona w supermarkecie nie przekracza 100 złotych. Dlatego nawet dziecko może zakłócić funkcjonowanie lotniska. Komisja Europejska stara się przeciwdziałać takim zagrożeniom.

– To najważniejsze wydarzenie w tej branży w Europie – stwierdził Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa. – Nowe regulacje, które opracujemy na tym forum, będą stanowiskiem Unii Europejskiej w najbliższym czasie.

– Półtora roku temu, podczas konferencji w Rydze, przygotowaliśmy deklarację ryską – dodała Violetta Bulc, europejska komisarz ds. transportu i mobilności. – Generalnie staramy się opracowywać przepisy zbliżone do rozwiązań przyjętych na całym świecie. Idziemy w dobrym kierunku. Bierzemy pod uwagę rozwój techniki, ale też wszelkie zjawiska temu towarzyszące, czyli bezpieczeństwo, normy hałasu i tak dalej. Niezmiernie istotne są zasady dotyczące prywatności i społeczna akceptacja wszystkiego, co się wiąże z dronami.

Powstaje zespół zadaniowy (Task Force), która będzie grupować wszystkie grupy interesariuszy. Oni opracują nowe regulacje, by móc wprowadzać nowe usługi. Jeżeli chodzi o operowanie dronami, podejście ma się zmienić z technologicznego na usługowe. Ich wykorzystywanie ma być traktowane jako zwykłe codzienne użytkowanie.

Rynek unijny ma być elastyczny, otwarty – naturalnie uwzględniając rozmaite ograniczenia. Bo w tej dziedzinie nie można wszystkiego puścić na żywioł. W grę wchodzi przecież bezpieczeństwo publiczne.

Jak przypomniał Andrzej Adamczyk, szacuje się, że światowy rynek technologii bezzałogowych statków powietrznych w 2020 roku może być wart ponad 127 miliardów dolarów. Stanowi to zatem wyzwanie związane z zapewnieniem właściwych warunków i ram do bezpiecznego współużytkowania przestrzeni powietrznej przez bezzałogowce oraz tradycyjne statki powietrzne, ale także wielką szansę rozwojową dla gospodarki polskiej. Nasz kraj jest postrzegany na arenie międzynarodowej jako jeden z liderów w tej dziedzinie. Już teraz ocenia się, że nasz rynek produkcji dronów wart jest ponad 160 milionów złotych i charakteryzuje się ogromnym potencjałem wzrostu.