Białoruś nie porzuci dostaw przez porty Litwy i Łotwy

21 grudnia 2017, 06:15 Alert

Białoruś nie planuje masowego przekierowania tranzytu swych produktów naftowych z Łotwy i Litwy do rosyjskich portów – zapowiedział w środę w parlamencie wicepremier Uładzimir Siamaszka, cytowany przez portal Biełorusskije Nowosti.

Białoruś nie porzuci portów bałtyckich

Wyjaśnił, że Białoruś zamierza eksportować przez rosyjskie porty zaledwie niewielkie ilości swoich produktów naftowych, o ile nie będzie to nieopłacalne. Takie ustalenia, jak powiedział, podjęła strona białoruska w rozmowach z Rosją.

Na przekierowanie tranzytu produkowanych na Białorusi benzyny, mazutu i oleju napędowego z Litwy i Łotwy do portów rosyjskich nalega strona rosyjska. W sierpniu br. Prezydent Władimir Putin zaproponował, by białoruskie rafinerie, które korzystają z rosyjskiej ropy bezcłowej, zobowiązać do korzystania z tras przez Rosję.

Siamaszka poinformował również, że przy tranzycie przez porty rosyjskie białoruskie rafinerie ponoszą dodatkowe koszty – ok. 15-20 dolarów za każdą tonę. Rocznie Białoruś eksportuje ok. 13 mln ton produktów naftowych.

Wskazał, że rosyjskie przedsiębiorstwa korzystają także z litewskiego portu w Kłajpedzie i w pierwszym półroczu 2017 r. wyeksportowały tą drogą ok. 4,6 mln ton swoich paliw. „Dlaczego nakłaniają nas, żebyśmy my stamtąd odeszli?” – mówił wicepremier.

O podpisaniu pierwszego kontraktu na transport partii produktów naftowych przez porty rosyjskie koncern Biełnaftachim poinformował 8 grudnia.

Białoruscy eksperci oceniali dotąd, że taka zmiana byłaby nieopłacalna dla białoruskich rafinerii. Z drugiej strony nie wykluczali, że mógł to być jeden z elementów uregulowania sporu gazowego, który trwał od początku 2016 r. do kwietnia 2017 r., kiedy prezydenci obu krajów ogłosili, że rozstrzygnęli wszystkie kwestie sporne.

Siamaszka w parlamencie powiedział też, że trwające obecnie negocjacje z Rosją w sprawie cen gazu na lata 2020-2024 „są niełatwe”. W 2018 r. cena gazu dla Białorusi ma wynieść 129 dolarów za 1 tys. m sześć., a w 2019 r. – 127 dolarów.

Polska Agencja Prasowa