Bielarczyk: OZE to wyzwanie, ale i przyszłość

24 maja 2019, 15:00 Energetyka

Inwestowanie w OZE to wyzwanie, ale sytuacja na rynku sprzyja finansowaniu zielonych źródeł wytwórczych, a instytucje finansowe chcą także zaangażować się w termodernizację budynków.

Piotr Bielarczyk,dyrektor zarządzający w Banku Ochrony Środowiska / fot. Piotr Stępiński BiznesAlert.pl

– Inwestycje w OZE są wyzwaniem finansowym. Byliśmy swego czasu dużym inwestorem w lądowe farmy wiatrowe. Wiemy, że nie poszło to wówczas w dobrym kierunku. Ponieśliśmy ogromne starty. Dzisiaj sytuacja na rynku się zmienia. Nasz portfel farm wiatrowych jest modelowy – powiedział dyrektor zarządzający w Banku Ochrony Środowiska Piotr Bielarczyk, podczas odbywającej się w Łodzi międzynarodowej konferencji naukowej ,,Bezpieczeństwo i regulacja na rynku energetycznym”. Patronem medialnym wydarzenia jest BiznesAlert.pl

Podkreślił, że portfel inwestycji BOŚ w farmy wiatrowe jest wart ok. 2 mld złotych. Bank inwestuje również w fotowoltaikę. – Farmy kojarzą się bardziej z fotowoltaiką. Ten rynek również się rozwija. Pojawiają się inwestorzy z zagranicy, z Dalekiego Wschodu, podmioty które są gotowe zainwestować kilkaset milionów złotych, aby rozwijać ten potencjał w Polsce. Nasz bank uczestniczy w tym procesie. Jesteśmy największą instytucją finansową, jeżeli chodzi o finansowanie fotowoltaiki – zaznaczył.

Zwrócił również uwagę na szansę jaką dla banków jest termomdernizacja budynków. – Wymaga jej 80 proc. domów, co pokazuje skalę wyzwań. Na wsi 90 proc. z nich jest opalana węglem. To wspaniały rynek dla banków – mówił Bielarczyk.

W trakcie wystąpienia podkreślił, że konkurencja na rynku finansowania inwestycji ekologicznych jest duża. – Klienci szukają na nim również wartości dodanej, co stanowi specyfikę funkcjonowania ekologii. Oprócz kosztów pieniądza ważne są więc wartości, które mogą być zaoferowane. Mam tu na myśli zielone certyfikaty, finansowanie w formule białych certyfikatów, zielone obligacje czy składane modele finansowania – zakończył.