Moskwik: B+R+I

25 maja 2018, 07:30 Chemia

 – Światowa rewolucja technologiczna wpłynęła pośrednio na zmiany jakie muszą zostać wdrożone w obszarach B+R+I w wielu przedsiębiorstwach. Sytuacja jest szczególnie widoczna w Polsce i całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie następuje intensywna zmiana ekosystemu, a zagadnienia z obszaru innowacji są traktowane priorytetowo – twierdzi Kamil Moskwik z Instytutu Jagiellońskiego.

– Warto w tym kontekście przypomnieć o programie Grupy Azoty – Idea4Azoty, którego głównym celem jest połączenie potencjału środowiska akademickiego i badawczego z potencjałem biznesowym. Przedsięwzięcie wpisuje się w przygotowaną przez Grupę Strategię Innowacyjności, która jako jeden z priorytetowych celów stawia sobie współpracę z perspektywicznymi start-upami – twierdzi nasz rozmówca.

– Ponadto koncentruje się na podejmowaniu działań, których innowacyjny charakter przełoży się na wydłużenie łańcucha wartości, adaptowanie nowych technologii oraz procesów biznesowych, których efektem końcowym będzie rozwój sektora B+R+I w Grupie.  Narzędziem, które ma pomóc w realizacji celów jest przeznaczenie do 2020 roku na obszar B+R+I 1% przychodów – sumuje Moskwik.

– Niewątpliwie działania podejmowane przez Grupę wpisują się w rozwiązanie zgodne z ideą Przemysłu 4.0 – czyli integrację inteligentnych technologii oraz optymalizację zmian w procesach produkcyjnych mających na celu zwiększenie wydajności wytwarzania.
Powyższe rozwiązania mogą przynieść wymierne korzyści dla Grupy, poprawiając jej pozycję konkurencyjną. Dokładnie rzecz biorąc – innowacja traktowana jest jako podstawowy element tworzenia pozycji konkurencyjnej spółki. Należy jednak podkreślić, że skuteczne wdrążanie nowych rozwiązań wymaga czasu ale także, zrównoważonego finansowania – kontynuuje ekspert. – Spełnienie tych wymagań daje szansę na poprawę konkurencyjności przedsiębiorstwa nie tylko na rynku krajowym ale także międzynarodowym. Strategię Innowacyjności Grupy Azoty bazującą m.in. na współpracy ze start-upami należy oceniać pozytywnie. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że wiele zagranicznych podmiotów, które zdecydowały się na taki model współpracy odniosło sukces rynkowy, przyspieszając rozwój procesów technologicznych czy biznesowych.
– Idąc tą drogą można oczekiwać, że w długim terminie oczekiwane efekty działań powinny wpłynąć pozytywnie na wartość spółki oraz umożliwić osiągnięcie pozycji lidera we wdrażaniu innowacji w krajowym przemyśle – twierdzi nasz rozmówca.