Budowa elektrowni jądrowej Flamanville opóźni się o trzy lata

26 lipca 2019, 11:15 Alert

Jean-Bernard Levy, prezes spółki EDF odpowiedzialnej za budowę bloku w elektrowni jądrowej Flamanviulle, poinformował, że ze względu na problemy ze spawami zakończenie projektu opóźni się o trzy lata.

Elektrownia jądrowa Flamanville. Fot. Wikimedia Commons
Elektrownia jądrowa Flamanville. Fot. Wikimedia Commons

Levy stwierdził, że notowane w ostatnich dniach rekordowe temperatury powietrza we Francji, nie spowodowały problemów w funkcjonowaniu tamtejszych elektrowni jądrowych. Zaznaczył, że pomimo rekordowego zapotrzebowania na energię, sięgającego 60 GW, EDF był w stanie zapewnić dostawy energii odbiorcom we Francji, a nawet ją eksportować.

Elektrownia jądrowa Flamanville znajduje się na półwyspie Cotentin, nad kanałem La Manche. Obecnie funkcjonują dwa reaktory jądrowe typu PWR, oba o mocy 1300 MW. W 2007 roku rozpoczęła się budowa kolejnego reaktora typu EPR, o mocy 1650 MW. Pierwotnie, termin ukończenia budowy został wyznaczony na rok 2013, a koszt projektu oszacowano na 4 miliardy euro. W trakcie realizacji odnotowano opóźnienia, a koszty wzrosły do około 10 miliardów euro (dane z 2018 roku). Szacuje się, że koszty mogą wzrosnąć czterokrotnie. Załadunek paliwa jądrowego wyznaczono na czwarty kwartał 2019 roku. W trakcie budowy zauważono pęknięcia betonowej bazy oraz niepoprawnie zespawane elementy reaktora, tj. w rurach przesyłających parę, które przenikają dwie ściany obudowy. 21 marca 2018 roku odnotowano 33 błędy w spawach.

Reuters/Patrycja Rapacka/Piotr Stępiński