Bułgaria szuka alternatywy dla rosyjskiego gazu

17 grudnia 2015, 07:30 Alert

(Ukrinform/Piotr Stępiński)

Bułgaria i Turcja planują budowę połączenia gazowego, dzięki któremu Bułgaria będzie mogła otrzymywać surowiec z Azerbejdżanu. O tym podczas konferencji prasowej w Sofii po spotkaniu z premierem Bułgarii Bojko Borisow powiedział jego turecki odpowiednik Ahmet Davutoglu.

– Planujemy realizację projektów transportowych wśród których jest uruchomienie szybkiego pociągu Sofia-Stambuł. Bułgaria i Turcja będą związane także połączeniem gazowym (Interkonektor Turcja-Bułgaria, ITB) na potrzeby dostaw gazu ziemnego z Azerbejdżanu – poinformował Davutoglu.

Z kolei bułgarski premier podkreślił, że budowa połączeń gazowych pomiędzy Bułgarią, Turcją oraz Grecją położy fundament dla przyszłego hubu gazowego na Bałkanach i przyczyni się do dywersyfikacji źródeł dostaw surowców energetycznych.

Bułgarzy chcą być pośrednikiem w handlu surowcem słanym z Azerbejdżanu oraz innych potencjalnych źródeł.

Co ciekawe, ten sam polityk w 2012 roku mówił o połączeniu jako o ,,oderwanym od rzeczywistości”. Zapowiadł, że Bułgaria będzie się orientować głównie na rosyjski projekt South Stream. Porzucenie przez Rosję tego projektu zmusiło Sofię do poszukiwania alternatywy dla surowca dostarczanego przez Gazprom.

Jak informował BiznesAlert.pl na początku kwietnia państwowa spółka Bulgartransgaz otrzymała z Unii Europejskiej dofinansowanie w wysokości 190 tys. euro na opracowanie studium wykonalności gazociągu ITB. Nieco później ogłoszono warty 380 tys. euro przetarg na jego wykonanie.

Wspomniany wyżej dokument ma zawierać analizę wariantów trasy przebiegu gazociągu, jego ceny, identyfikację potrzeb rynkowych oraz ocenę oddziaływania na środowisko oraz na społeczeństwo.

Studium wykonalności ma dostarczyć niezbędnych informacji dotyczących opłacalności projektu oraz planów jego rozwoju.

Zgodnie z założeniami Bulgartransgazu powinno ono zostać opracowane do końca stycznia przyszłego roku.

Za główne kryterium wyboru wykonawcy uznano najniższą cenę. Ponadto oferenci powinni posiadać co najmniej pięcioletnie doświadczenie w tworzeniu tego typu analiz oraz opracowane przynajmniej jedno studium wykonalności zbliżone do przedmiotu przetargu.

Według wyliczeń Bulgartransgazu budowa gazociągu ITB ma wynieść 100 mln euro i zostać ukończona w 2018 roku. Planowana długość magistrali ma liczyć 200 km i połączy tłocznie w Lozenets z tureckim miastem Malkoclar. Przepustowość rurociągu ma wynieść 3 mld m3 gazu ziemnego rocznie.

Planowany interkonektor ITB umożliwi pozyskanie przez Bułgarię azerskiego gazu z GazociąguTransanatolijskiego (TANAP – przyp. red.) bądź też surowca pochodzącego z tureckich terminali LNG.

Ponadto 10 grudnia doszło do podpisania decyzji inwestycyjnej w sprawie budowy interkonektora Grecja-Bułgaria (IGB).

Gazociąg IGB o długości 180 km (130 km będzie biegło przez terytorium Bułgarii), jest planowany w ramach projektu Korytarza Wertykalnego, który ma służyć dostawom azerskiego gazu pochodzące ze złoża Szach Deniz. Według deklaracji bułgarskiego ministerstwa energetyki magistrala ma rozpocząć pracę w połowie 2018 r.

Interkonektor będzie połączony z Gazociągiem Transadriatyckim (TAP), poprzez który gaz ze złoża Shach Deniz trafi na rynki europejskie. Ponadto może on zostać wykorzystany do odbioru surowca z greckiego terminala LNG, którego zakończenie budowy planowane jest w 2018 roku.