Były premier Szwecji zarobi na Nord Stream 2

4 maja 2017, 07:15 Alert

Szwedzki rząd wyraża się sceptycznie o budowie gazociągu Nord Stream 2. Podkreśla, że ta inwestycja jest ryzykowna dla bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim. Niezależnie od tego władze Karlshamn wydały zgodę na udostępnianie przestrzeni portowej i magazynowej na potrzeby budowy Nord Stream 2. Współpracę przy tej inwestycji rozpoczęła także szwedzka firma LKAB Minerals, która dostarczy rudy żelaza.

Malezyjska firma Wasco Coatings, która odpowiedzialna jest za powlekanie rur oraz logistykę przy realizacji Nord Stream 2, zamówiła 1,3 mln ton rudy żelaza w szwedzkiej firmie LKAB Minerals AB. Ruda będzie wykorzystana do powlekania stalowych rury, co ma stabilizować gazociąg na dnie morza. Płaszcz betonowy będzie nakładany na każdą z ok. 200 000 rur. Łączna wartość umów przekroczy miliard szwedzkich koron (100 mln euro).

Warto zauważyć, że pod koniec kwietnia tego roku na stanowisko przewodniczącego Rady Dyrektorów spółki LKAB Minerals został powołany były premier Szwecji Göran Persson. Ówczesny lider Szwedzkiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej sprawował funkcję szefa rządu w latach 1996 -2006.

Kontrowersje wokół Nord Stream 2

Projekt budzi kontrowersje w Szwecji, a rząd w Sztokholmie wyraził obawy dotyczące bezpieczeństwa szwedzkich portów, które miały świadczyć usługi logistyczne na potrzeby tej inwestycji. Port w Slite na Gotlandii odmówił tej współpracy, zaś port w Karlshamn mimo obiekcji rządu wyraził zgodę na ten projekt. Współpraca ma być jednak nadzorowana przez szwedzkie służby bezpieczeństwa. Port może zarobić do 100 mln szwedzkich koron. Podobne, ekonomiczne uzasadnienie dla współpracy ze spółką Nord Stream 2 AG, przedstawia dyrektor wykonawczy LKAB Minerals AB Leif Boström. Uważa on, że w tej współpracy nie ma nic nadzwyczajnego.

Nord Stream 2 to gazociąg, który ma przesyłać z Rosji do Niemiec północnym szlakiem dodatkowe 55 mld m3 gazu rocznie. Długość gazowej magistrali ma wynieść 1200 km. Zgodnie z zapowiedziami jedynego właściciela spółki Nord Stream 2 AG, czyli rosyjskiego Gazpromu, gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku.

Nord Stream 2 AG/Bartłomiej Sawicki