Coraz więcej ropy z Iranu w Europie. Skorzystają Lotos i Orlen

17 stycznia 2017, 13:00 Alert

Polska staje jednym z beneficjentów powrotu irańskiej ropy na europejskie rynki.

Perski kraj nie zamierza jednak poprzestać na dotychczasowym wzroście eksportu surowca na Stary Kontynent. Mimo porozumienia naftowego, Teheran chce nadal walczyc o klientów, których stracił po nałożeniu na niego sankcji za rozwój militarnego programu jądrowego. Kolejne ładunki ropy zmierzają do Europy. W styczniu kolejny raz do Polski zawita ropa z tego kraju. Odbiorcami będą PKN Orlen oraz Lotos.

Jak wynika z zestawienia przygotowanego przez agencję Argus, eksport ropy naftowej z Iranu utrzymuje się obecnie na poziomie ok. 2,15 mln baryłek ropy dziennie. W grudniu Iran eksportował ok. 2,1 mln baryłek ropy. To niewielki spadek w porównaniu do listopada, kiedy wynik kształtował się na poziomie 2,18 mln baryłek ropy. Dane pochodziły za okres jeszcze sprzed zawarcia porozumienia naftowego.

Coraz więcej ropy z Iranu w Europie

Eksport ropy do Azji, w szczególności do Chin, w grudniu zeszłego roku spadł w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku. W tym samym czasie jednak eksport ropy z Iranu do Europy wzrósł do poziomu 700 tys. baryłek ropy dziennie. Wzrost o 155 tys., baryłek ropy to największy jednostkowy przyrost od stycznia 2016 r., kiedy Zachód finalizował rozmowy z Teheranem o zdjęciu sankcji nałożonych na ten kraj za rozwój programu jądrowego. Pod koniec grudnia z Iranu w morze wyszły kolejne transporty ropy, w tym także największe statki do przewozu ropy VLCC. W sierpniu statek tej kasy przywoź 2 mln baryłek ropy dla Grupy Lotos.

Dla Iranu kluczowym rynkiem w Europie są Włochy. Koncern ENI sfinalizował umowę zakupu 100 tys. baryłek ropy dziennie od państwowego irańskiego koncernu NIOC na 2017 rok. W listopadzie ENI odebrało dwa transporty ropy, zaś w grudniu ub. r., były to prawdopodobnie 3 transporty.

Iran poszerzył swoją pulę europejskich klientów, od czasu zniesienia sankcji. Nabywcami irańskiej ropy są: Francja, Hiszpania, Grecja, Włochy, Polska, Chorwacja, Rumunia i Holandia.

Ropa z Iranu została zamówiona także do portu w Burgas przez rosyjską spółkę Łukoil. Firma ta zamówiła ok 35. tys. baryłek ropy na rynku spotowym.

Lotos i PKN Orlen korzystają z irańskiej ropy

Jak informowała agencja Platts, na początku tego roku do Gdańska ma dopłynąć kolejna dostawa irańskiej ropy dla Grupy Lotos. W styczniu pierwszy ładunek ropy z Iranu ma odebrac PKN Orlen. Ropa dla obu koncernów zmierza obecnie w kierunku gdańskiego naftopotu. Popyt na irański surowiec nad Wisłą rośnie, a to oznacza, że jest on konkurencyjny w porównaniu z ropą rosyjską i saudyjską.
Agencja Platts podała w styczniu, że Lotos wyczarterował tankowiec typu Suezmax, który może przetransportować do 1 mln baryłek ropy. Kolejna dostawa ma dotrzeć na początku roku, a załadunek przeprowadzono 10 stycznia w porcie na irańskiej wyspie Kharg. Ładunek zmierza obecnie w kierunku polskiego naftoportu w Gdańsku. Z tego samego portu kilka miesięcy temu wyruszył w kierunku Polski tankowiec Atlantas, który dostarczył Lotosowi irańską ropę. Lotos będzie prawdopodobnie testował ropę gatunkowo znacznie cięższa od tej, która dopłynęła do Gdańska w sierpniu.
W podobnym czasie do Gdańska ma dopłynąć ropa z Iranu dla PKN Orlen, który podobnie jak Lotos zamówił spotowa dostawę surowca 1 mln baryłek ropy. Jak podaje agencja Argus tankowiec  Vilamoura został załadowana pod koniec grudnia 2016 r., a obecnie zmierza do gdańskiego  naftoportu.

Ropa z Iranu płynie do Polski. Oprócz Grupy Lotos zakontraktował ją także PKN Orlen

Porozumienie naftowe nie zaszkodzi dostawom ropy z Iranu

Jak podaje agencja Argus, Iran odzyskiwał klientów na rynku w Europie oraz Azji i Pacyfiku kosztem innych producentów w Zatoce Perskiej oraz Rosji w 2017 roku. W kolejnych miesiącach eksport ropy z Iranu powinien otrzymać się na stabilnym poziomie w granicach 2,1 mln baryłek ropy.

Państwa OPEC zgodziły się w Wiedniu 30 listopada 2016 r., aby zmniejszyć wydobycie surowca o 1,2 mln baryłek ropy dziennie przez sześć miesięcy, licząc od stycznia tego roku. Iran jest jednak zwolniony z cięć. Może zwiększyć wydobycie o średnio 90 tys. baryłek ropy przez 6 miesięcy. Przed wejściem w życie porozumienia naftowego Iran wydobywał 3,71 mln baryłek ropy.

Argus