Czyżewski: Unia Energetyczna to szansa na renesans przemysłu w Europie

25 czerwca 2015, 09:20 Energetyka

Europa potrzebuje odważnie zaprojektowanej i rozważnie wprowadzonej Unii Energetycznej, jeśli chce odzyskać konkurencyjność i doprowadzić do renesansu europejskiego przemysłu – to jedna z Rekomendacji zakończonego wczoraj V Europejskiego Kongresu Finansowego. Rekomendację przygotował i przedstawił Adam Czyżewski, Główny Ekonomista PKN ORLEN.

PKN ORLEN był współorganizatorem zakończonego wczoraj V Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie. Największą wartością Kongresu jest jego praktyczny wymiar: wypracowane w trakcie Kongresu Rekomendacje mają realny wpływ na gospodarkę i politykę. Nie brakuje przykładów zmian, które zostały zainicjowane lub nabrały przyspieszenia dzięki sopockim Rekomendacjom. To m.in. stworzenie ram dla rozwoju rynku listów zastawnych w Polsce, wypracowanie polskiego stanowiska w kwestii europejskiej unii bankowej oraz bezpieczenstwa energetycznego.

Także w tym roku efektywność i bezpieczeństwo energetyczne były jednym z wiodących tematów Europejskiego Kongresu Finansowego. Najważniejsze wnioski z dyskusji poświęconych wyzwaniom energetycznym zostały zebrane w Rekomendacji, która uznaje Unię Energetyczną za potencjalny wehikuł pogłębienia integracji i wsparcia renesansu europejskiego przemysłu. Rekomendację przygotował i ogłosił Adam Czyżewski, Główny Ekonomista PKN ORLEN, jeden z autorów raportu na temat Europejskiej Unii Energetycznej, zaprezentowanego podczas drugiego dnia sopockiego Kongresu.

Rekomendacja Europejskiego Kongresu Finansowego dotycząca Europejskiej Unii Energetycznej:

1. Priorytetem polityki gospodarczej Unii Europejskiej musi stać się odzyskanie konkurencyjności i renesans europejskiego przemysłu, jednakże realizacja tego celu nie powinna nastąpić kosztem pogorszenia pozostałych warunków zrównoważonego rozwoju – bezpieczeństwa energetycznego i poszanowania środowiska naturalnego oraz klimatu.

2. Idea unii energetycznej, zgłoszona przez Polskę i rozwinięta przez Komisję Europejską, jest projektem niosącym w sobie duży potencjał rozwojowy i integracyjny, który powinien zostać wykorzystany jako następny, po traktacie lizbońskim, filar europejskiej integracji.

3. Docelowo jądrem Europejskiej Unii Energetycznej powinien być jeden wspólny system energetyczny, wyposażony w mechanizmy wzajemnych gwarancji bezpieczeństwa, w przypadku ekstremalnych zaburzeń zewnętrznych. Jeden wspólny system energetyczny dla całej Europy będzie istotnie tańszy w budowie i w działaniu, niż powiązane ze sobą systemy krajowe. Niższy koszt wytworzenia i dostarczenia energii użytkownikom końcowym stanie się poważnym źródłem przewag konkurencyjnych, których tak bardzo Europie obecnie brakuje.

4. Obszarem o dużym potencjale korzyści dla ochrony klimatu oraz konkurencyjności europejskiej gospodarki jest racjonalne wykorzystanie unijnych zasobów energii pierwotnej. W tym celu Unia Europejska powinna wprowadzić jednolite zasady wykorzystywania zasobów energii pierwotnej, zarówno pochodzącej z paliw kopalnych, jak i z odnawialnych źródeł energii. W długim horyzoncie także paliwa kopalne mogą spełnić to kryterium pod warunkiem, że nie zostaną już dzisiaj arbitralnie wykluczone z programów badań i innowacji.

5. Ważne jest przejście z obecnego systemu wspierania rozwoju technologii w sposób selektywny na wsparcie technologicznie neutralne.

6. Już na początku budowy Europejskiej Unii Energetycznej, priorytetem powinno stać się przełamanie obaw krajów członkowskich o własne bezpieczeństwo energetyczne, poprzez konkretne działania, budujące wzajemne zaufanie.

7. Ważnym czynnikiem budowy wzajemnego zaufania jest uznanie prawa krajów członkowskich do wypracowania własnych strategii dojścia do wizji zjednoczonej energetycznie Europy, w uzgodnionym terminie. Istotnym argumentem za takim podejściem są występujące dzisiaj różnice w emisyjności miksów energetycznych w poszczególnych krajach, których przy obecnie znanych technologiach nie da się usunąć bez poniesienia istotnych kosztów społeczno–gospodarczych, w postaci utraty konkurencyjności i miejsc pracy. Dlatego ważne jest, by w procesie budowy zintegrowanego sektora energii w Europie uwzględniać różnice w kosztach dostosowań i odpowiednio je adresować w ramach mechanizmów kompensujących.

8. Polska powinna się włączyć aktywnie w proces tworzenia Unii Energetycznej, bo alternatywa, jaką byłoby pozostawienie tego procesu jego własnemu biegowi, byłaby dla nas nie tylko kosztowna, ale i groźna. W naszym rejonie Europy jest bardzo mało miejsca na samodzielne działania w tak zglobalizowanym sektorze, jakim jest energia. Polska sama, jak każdy inny kraj w Europie, nie sprosta współczesnym wyzwaniom i konkurencji ze strony wielkich gospodarek, takich jak USA czy Chiny, a także zagrożeniu, jakie tworzy Rosja. Polska, inicjator Unii Energetycznej, nie tylko powinna wspierać ten projekt, ale przede wszystkim odegrać w nim aktywną rolę, gdyż mamy bardzo unikatowy energy mix i związane z tym problemy, których nikt za nas i dla nas nie rozwiąże.
9. Rozwiązań służących dekarbonizacji polskiej gospodarki należy poszukiwać w obszarze nowych technologii, związanych z coraz czystszym wykorzystaniem węgla. W tym celu należy jak najszybciej opracować długofalową, strategiczną wizję rozwoju polskiej gospodarki, wpisującej się w perspektywę zintegrowanej energetycznie Europy, wykorzystującej potencjał własnych zasobów naturalnych, w tym leżącego na naszym terytorium węgla.
10. W ślad za tym powinny pójść znaczące nakłady na badania i innowacje. Odpowiednio ukierunkowane, interdyscyplinarne badania (podstawowe, stosowane i wdrożeniowe), powinny być realizowane przez wyspecjalizowane ośrodki, koordynujące współpracę nauki z przemysłem.

Raport „Europejska Unia Energetyczna. Kompromis dla rozwoju i dobrej energii” dostępny jest na stronie http://napedzamyprzyszlosc.pl/raporty

Źródło: PKN Orlen