Dania otrzymała wniosek o zgodę na Nord Stream 2

3 kwietnia 2017, 12:00 Alert

Duńska Agencja Energii otrzymała od spółki Nord Stream 2AG wniosek o wydanie zgody na budowę gazociągu o tej samej nazwie po dnie Morza Bałtyckiego na odcinku przebiegającym przez wyłączne wody terytorialne Danii.

Flaga Danii. Fot. pixabay.com.
Flaga Danii. Fot. pixabay.com.

Podobny wniosek wpłynął we wrześniu 2016 r. do rządu Szwecji. Sztokholm i Kopenhaga prosiły o opinię prawną tej sprawie Komisji Europejskiej. Bruksela w odpowiedzi podkreśliła, że chce negocjować w sprawie tego gazociągu z Rosją po uzyskaniu mandatu krajów członkowskich.

Jak zapowiedziała Duńska Agencja Energii, podejmie ona wszelkie potrzebne działania, aby rozpatrzyć złożony wniosek. Pod koniec marca Komisja Europejska w liście skierowanym do ministrów energii Szwecji i Danii podkreśliła, że będzie starać się o uzyskanie mandatu od krajów Wspólnoty, do prowadzenia rozmów z Rosją w sprawie budowy Nord Stream 2, który poprzez Morze Bałtyckie ma połączyć Rosję z Niemcami.

Pod koniec stycznia ministrowie energii obu krajów skandynawskich skierowali list do Komisji, w którym domagali się od niej oceny czy Nord Stream 2 jest zgodny z projektem Unii Energetycznej oraz trzecim pakietem energetycznym. W odpowiedzi Komisja podkreśliła, że gazociąg ten nie jest wspierany przez Brukselę i nie służy dywersyfikacji źródeł i szlaków dostaw gazu ziemnego. Zapowiedziała, że będzie się ubiegać o mandat państw członkowskich do negocjacji w sprawie gazociągu z Rosji.

Duńska Agencja Energii będzie teraz analizować wniosek razem zebranymi opiniami. Po przeanalizowaniu sprawy, agencja zarekomenduje rządowi wydanie stosownej decyzji na gruncie prawa krajowego jak i prawa międzynarodowego. Chodzi o konwencję prawo morza, które reguluje powstawanie nowej infrastruktury na morskich terytoriach krajów trzecich. Nord Stream 2 ma przebiegać wzdłuż duńskiej wyspy Bornholm, prze morze terytorialne.

W przypadku Szwecji Nord Stream 2 ma przebiegać przez wyłączną strefę ekonomiczną, gdzie państwo ma mniejsze uprawienia do zablokowania inwestycji niż w przypadku obrębie 12 mil morskich od brzegu. W przypadku strefy ekonomicznej, inwestycja może zostać zablokowana głównie na podstawie argumentów środowiskowych.

Zdaniem ekspertów cytowanych przez duńskie media, Kopenhaga mogła w 2009 roku na podstawie prawa odnośnie obszaru do 12 mil morskich od linii brzegowej nie zgodzić na budowę Nord Stream 1. Według dziennika Politiken rząd i parlament mogły wówczas zostać wprowadzone w błąd.

Nord Stream 2 to gazociąg, który ma przesyłać z Rosji do Niemiec północnym szlakiem dodatkowe 55 mld m3 gazu rocznie. Długość gazowej magistrali ma wynieść 1200 km. Zgodnie z zapowiedziami jedynego właściciela spółki Nord Stream 2 AG, rosyjskiego Gazpromu, gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku. Spółka wciąż nie przedstawiła modelu finansowego projektu, mimo wielu wcześniejszych deklaracji. Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami Gazpromu model finansowania Nord Stream 2 miał zostać przedstawiony do końca marca br.

Reuters/BiznesAlert.pl