Duńczycy testują magazyny ciepła z gorących skał

27 marca 2019, 06:45 Alert

W Danii, rozpoczęły się testy instalacji pilotażowej wykorzystującej gorące kamienie do magazynowania energii elektrycznej w formie ciepła. High-temperature thermal energy storage (HT-TES) to połączenie tanich, nieulegających degradacji i przyjaznych środowisku materiałów magazynowych z dobrze poznanymi technikami magazynowania energii, które ma zapewnić zmniejszenie kosztów oraz zwiększenie sprawności całego procesu.

Kamienie. Fot. Wikimedia Commons
Kamienie. Fot. Wikimedia Commons

Firma SEAS-NVE wraz z Duńskim Uniwersytetem Technicznym oraz kilkoma innymi przedsiębiorstwami skończyły pracę nad wybudowaniem jednostki eksperymentalnej, znajdującą się w Duńskim Ośrodku Naukowym Risø. Teraz nadszedł czas sześciomiesięcznych testów, w trakcie których badane będą m.in. różne materiały skalne magazynujące ciepło oraz podstawowe parametry energetyczne całej instalacji. Jeśli testy zakończą się sukcesem, w planach jest wybudowanie jednostki badawczej na większą skalę, zbliżonej wielkością do jednostek w pełni współpracujących z systemem.

Schemat ideowy magazynu energii w gorących skałach.

Schemat ideowy magazynu energii w gorących skałach. Grafika: SEAS-NVE.

Zasada pracy całej technologii jest prosta: gdy zapotrzebowanie na energię elektryczną jest niewielkie, energia pochodząca ze źródeł OZE (np. z farmy wiatrowej) jest wykorzystywana do podgrzania powietrza. Następnie, powietrze omywa zaizolowane złoże kamieni, nagrzewając je do temperatury ok. 600OC. W trakcie szczytów zapotrzebowania, zimne powietrze przepływa przez to złoże, które oddaje zmagazynowane ciepło. Podgrzane powietrze służy do produkcji pary, która trafia na turbinę w celu produkcji energii elektrycznej i/lub ciepła systemowego. Ze wstępnych obliczeń szacuje się, że technologia ta jest w stanie zmagazynować maksymalnie 500 MWh energii przy cenie magazynowania ok. 46 dolarów za kWh energii elektrycznej. Straty ciepła w złożu szacowane są na poziomie od 1 do 5 procent.

Obecnie musimy przebadać pracę tej instalacji zanim zdecydujemy się na zbudowanie większej jednostki. Jest to ekscytujące, gdyż w moim mniemaniu, zaopatrzenie w 100% energii bez użycia paliw kopalnych nie jest możliwe bez magazynowania energii – powiedział Jesper Hjulmand, szef firmy SEAS-NVE.

Warto przyglądać się postępom przy pracach nad tą innowacyjną technologią magazynowania energii w formie ciepła. Może być to ciekawa alternatywa dla chemicznych magazynów bateryjnych, szczególnie dla jednostek o dużych pojemnościach.

Patryk Pietrzak