Eksperci: Lotos pokazał dobre wyniki finansowe

26 kwietnia 2017, 09:45 Energetyka

Lotos pokazał dobre wyniki za I kw. 2017 r. Spółka sprostała oczekiwaniom rynku, mimo że poprzeczka była zawieszona wysoko – ocenia część analityków. W ocenie innych wyniki są neutralne. Kurs firmy na otwarciu sesji wzrósł o 2,9 proc., do 57,89 zł.

Kamil Kliszcz, DM mBanku:

„Na poziomie EBITDA LIFO jest pozytywne zaskoczenie, wynik był o 12 proc. wyższy od mojej prognozy i o 6 proc. od konsensusu. Wydaje się, że Lotos skompensował częściowo przestój remontowy półproduktami – spółce udało się kupić półprodukty i wyprodukować więcej diesla, niż wynikało to z dwumiesięcznej dyspozycyjności rafinerii.

Na poziomie raportowanych wyników jest dużo elementów, które zyski podnosiły, więc odchylenia od konsensusu i prognoz są w tym przypadku dużo większe. Wynikają głównie z tego, że efekt LIFO był większy od oczekiwań. Obniżono też amortyzację o 100 mln zł w upstreamie w związku z rewizjami zasobów wydobywalnych i wydłużenia horyzontu eksploatacji złóż. Ale to nie ma dużego znaczenia z punktu widzenia wyceny giełdowej.

W ostatnich dniach kurs reagował już pozytywnie, oczekiwania pod wyniki były zbudowane, więc nie sądzę, byśmy dziś mieli do czynienia z entuzjastyczną reakcją. Wyniki są dobre, ale skala zaskoczenia nie jest na tyle duża, by przy obecnych poziomach wyceny mogła wygenerować jakiś entuzjazm”.

Beata Szparaga, DM Vestor:

„Na poziomie znormalizowanej EBITDA LIFO szacujemy wynik na 645 mln zł. Jest on zgody z konsensusem. Natomiast w przypadku EBITDA raportowanej, wynik jest o 22 proc. wyższy od konsensusu. Wydaje się, że rynek nie doszacował pozytywnego efektu LIFO.

W stosunku do naszych prognoz EBITDA raportowana jest o 4 proc. wyższa od naszych szacunków. To kwestia pozytywnego one-offu, którego my nie uwzględniliśmy, 35 mln zł z tytułu odwrócenia odpisu na zapasach.Wyniki postrzegamy neutralnie. Powinny być neutralne dla kursu”.

Łukasz Prokopiuk, DM BOŚ:

„Wyniki Lotosu za pierwszy kwartał są naprawdę dobre, biorąc pod uwagę przestój remontowy. Wydaje się, że konsensus był ustawiony bardzo wysoko, a mimo wszystko spółka sprostała oczekiwaniom rynku.

Oczyszczona EBITDA LIFO, naszym zdaniem, wyniosła 666 mln zł. Jest zbliżona do EBITDA LIFO, którą podała spółka, na poziomie 680 mln zł. Konsensus wyniósł 650 mln zł, więc liczby są zbliżone.W związku z przestojem przerób, naszym zdaniem, powinien mieć efekt ujemny na wynikach Lotosu w tym roku w wysokości 300 mln zł w I półroczu, z czego być może 200 mln zł w samym I kwartale. Gdyby do EBITDA na poziomie 666 mln zł dodać szacowane przez nas 200 mln zł negatywnego efektu przestoju, mielibyśmy wynik 866 mln zł w słabym sezonowo kwartale. Pomnożenie tego wyniku przez cztery kwartały, dałoby kwotę 3,4 mld zł za rok, zdecydowanie wyższą od prognoz analityków na ten czy 2018 rok. A nie ma jeszcze przecież ukończonego projektu EFRA.

Pozytywnie zaskoczył nas segment rafineryjny. W upstreamie rozbieżności są mniejsze, ale też jest lekko pozytywne zaskoczenie.Jedyna rysa na wynikach to cash flow operacyjny. Wyniósł on 146 mln wobec 550 mln zł oczekiwanych przez nas, za sprawą negatywnych zmian w kapitale obrotowym na kwotę ok. minus 600 mln zł. Prawdopodobnie w jakiejś części te zmiany w kapitale obrotowym odwrócą się w kolejnych kwartałach.

Kurs Lotosu powinien rosnąć ze względu na perspektywy kolejnych kwartałów”.Zysk netto grupy Lotos, przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej, wzrósł w pierwszym kwartale 2017 roku do 410,9 mln zł ze 106 mln zł przed rokiem i był wyższy od prognoz analityków na poziomie 303,4 mln zł.Zysk operacyjny wzrósł do 576,5 mln zł ze 137,8 mln zł rok wcześniej i był również wyższy od średniej prognoz rynkowych na poziomie 386 mln zł.

Z kolei EBITDA wzrosła do 803,1 mln zł z 400,3 mln zł. Analitycy zakładali, że wyniesie 656,5 mln zł.Oczyszczona EBITDA LIFO wzrosła do 682,1 mln zł z 547,3 mln zł. Konsensus zakładał, że wyniesie 644,2 mln zł.Z kolei oczyszczony EBIT LIFO wzrósł do 475,5 mln zł z 284,8 mln zł. Analitycy zakładali, że będzie to 356,6 mln zł.Przychody grupy w I kw. wzrosły do 5,45 mld zł z 3,94 mld zł. Konsensus mówił o sprzedaży na poziomie 5,36 mld zł.

Polska Agencja Prasowa