Engie sprzedaje Elektrownię Połaniec, ale nie ma na nią chętnych

19 kwietnia 2016, 07:15 Alert

(Puls Biznesu/CIRE)

Jak czytamy w „Pulsie Biznesu” francuski koncern Engie wystawia na sprzedaż Elektrownię Połaniec, ale proponowana cena wywoławcza zniechęca potencjalnych inwestorów od jej zakupu.

Z informacji „Pulsu Biznesu” wynika, że cena wywoławcza za Elektrownię Połaniec to 500 mln euro (2 mld zł).

Gazeta zwraca uwagę, że Francuzom trudno będzie sprzedać elektrownię europejskim koncernom energetycznym, które wyprzedają swoje źródła węglowe. Z drugiej strony instytucje finansowe wycofują się kredytowania szeroko pojętego sektora węglowego, co utrudnia uzyskanie finansowania na transakcję kupna elektrowni. Według „Pulsu Biznesu” potencjalnymi zainteresowanymi zakupem elektrowni są inwestorzy z Chin, ale tym z kolei nie sprzyja polska energetyka.

Według rozmówców gazety Engie będzie chciał skłonić do przejęcia elektrowni przez jeden z polskich koncernów energetycznych. Najbardziej prawdopodobnym wydaje się Enea. — Pracujemy nad założeniami do nowej strategii grupy i analizujemy różne scenariusze dalszego rozwoju. Chcemy wzmacniać naszą pozycję w obszarze wytwarzania energii elektrycznej oraz cieplnej. Stale analizujemy rynek z punktu widzenia potencjalnych akwizycji. Będziemy się przyglądać procesowi ewentualnej sprzedaży aktywów Engie także dlatego, że sprzedający są klientami kontrolowanej przez nas Bogdanki — powiedział cytowany przez „Puls Biznesu” Sławomir Krenczyk, rzecznik prasowy Enei.

Gazeta zwraca uwagę, że Elektrownia Połaniec o mocy 1800 MW jest relatywnie nowa (wybudowana w 1979 r.) i w porównaniu z innymi źródłami węglowymi jest efektywna. Posiada ona również zaledwie trzyletni blok biomasowy o mocy 205 MW. Jego wielkość powoduje jednak, że ma on problemy z uzyskaniem wystarczających zasobów surowca. Na jej niekorzyść działają również niskie obecnie ceny energii elektrycznej, które obniżają atrakcyjność aktywów wyłącznie wytwórczych – czytamy w „Pulsie Biznesu”.