Niemiecki rząd broni współpracy z Rosją przy Nord Stream 2
(RIA Novosti/Piotr Stępiński)
Budowa gazociągu Nord Stream 2 przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w Europie – powiedział w poniedziałek pełnomocnik rządu Niemiec ds. kontaktów z Rosją Gernot Erler.
– Dodatkowa przepustowość doprowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w Europie ponieważ ten gazociąg… nie będzie od nikogo zależny – powiedział Erler. Dodał, że kwestia budowy magistrali ,,jest kwestią polityczną”.
– Rosyjski koncern Gazprom próbuje stać się mniej zależnym od tranzytu przez Ukrainę, a i my mamy interes, aby nie przerodziło się to w jednostronną politykę antyukraińską – powiedział Erler w wywiadzie dla radia WDR 5.
Z kolei w niedzielnym wydaniu Frankfurter Allgemeine Zeitung zamieszczono wypowiedź wicekanclerza Niemiec Sigmara Gabriela, który stwierdził, że Nord Stream 2 może być bardzo opłacalny nie tylko dla Niemiec, ale też dla Francji i innych państw członkowskich Unii Europejskiej.
Po ostatnim szczycie Rady Europejskiej kanclerz Angela Merkel powiedziała, że realizacja Nord Stream 2 powinna uwzględnić utrzymanie roli Ukrainy jako państwa tranzytowego dla dostaw gazu.
– Jest to projekt ekonomiczny, w którym uczestniczą prywatni inwestorzy. Należy zapewnić ramy prawne dla projektu – powiedziała podczas konferencji prasowej niemiecka kanclerz. Według niej decyzja w sprawie gazociągu powinna być po części polityczna.
Czytaj więcej:
Jakóbik: Nord Stream 2 podzielił Europę
