ESA pracuje nad połączeniem satelitów i dronów 

9 stycznia 2018, 06:00 Alert

Europejska Agencja Kosmiczna rozważa rozszerzenie swojej działalności o „brakujące ogniwo”, czyli pseudo-satelity, które będą się poruszać wewnątrz atmosfery. 

HAPS

Skrzyżowanie dronów z satelitami pozwoli ESA prowadzić badania w obszarze około 10 km ponad trasami lotów samolotów komercyjnych linii lotniczych. High Altitude Pseudo-Satellites (HAPS) mogą przebywać niemal w jednym miejscu tygodniami. Dzięki temu mogą wspierać istniejące systemy nawigacyjne. Urządzenia pozwoliłyby prowadzić bardziej precyzyjne obserwacje priorytetowych regionów oraz zmniejszyć liczbę „martwych punktów”, z którymi wciąż zmagają się telekomy.

Miniaturyzacja w awionice 

Rozwój technologii i miniaturyzacja są impulsem dla branży. Zdefiniowano obszary, w których zastosowanie lekkich akumulatorów i bardziej wydajnych ogniw słonecznych przyczynią się do ich szybkiego rozwoju. Nowe możliwości daje też szybki wzrost przepustowości łączy, które są dostępne na ziemi.

Spadek kosztów produkcji

Dzięki upowszechnianiu rozwiązań takich jak Zephyr firmy Airbus mogący dzięki energii słonecznej pozostawać 14 dni w ruchu i kolejnym wariantom pojazdu spadać będą koszty produkcji podobnych urządzań. Zaprojektowany przez Airbus Zephyr-S pozwoli na przenoszenie ładunków kilkudziesięciokilogramowych nieprzerwanie nawet przez 90 dni. Z kolei Zephyr-T nad, którym trwają prace będzie mógł przenosić większe ładunki.

Przestrzeń do współpracy i innowacji

Jesienią 2017 roku ESA zorganizowała pierwsze warsztaty mające na celu wymianę doświadczeń i zdefiniowanie potrzeb przez odbiorców technologii. Firmy produkujące urządzenia i dostarczające usługi wykorzystujące HAPS mogą dzięki temu intensywnie pracować nad przyszłymi wdrożeniami. Ponad 200 ekspertów rozmawiało w Noordwijkerhout w Holandii o uzupełnieniu istniejących już usług satelitarnych poprzez wykorzystanie nowych możliwości jakie dadzą HAPS. Na tej bazie prawdopodobnie powstanie w ESA nowy program badawczo-rozwojowy HAPS-ESA.

Polska rozwija technologie satelitarne

Od momentu przystąpienia Polski w 2012 roku do ESA nasze firmy mają coraz bardziej ambitne plany związane z rozwojem technologii satelitarnych. W maju 2017 roku zostały podpisane listy intencyjne pomiędzy Polską Grupą Zbrojeniową, Thales Alenia Space Polska oraz Politechniką Warszawską w sprawie współpracy i powołania Centrum Projektowania Systemów Satelitarnych. Agencja Rozwoju Przemysłu wspiera Związek Pracodawców Sektora Publicznego i patronuje Studenckiemu Kołu Astronautycznemu przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej. Koordynuje też programy stażowe dla absolwentów studiów technicznych oraz młodych naukowców. Z kolei Polskie przedsiębiorstwo Creotech Instruments będzie jako część konsorcjum międzynarodowego budowało kosmiczną platformę dla państw Międzymorza.

Drony

Polska od lat jest postrzegana jako lider w produkcji dronów. Produkowane w Polsce drony wykorzystywane są do pomiarów, na potrzeby wojska, ułatwiają reagowanie w sytuacjach kryzysowych takich jak pożary lub powodzie. W 2016 roku oceniano, że nasz rynek produkcji dronów wart jest ponad 160 milionów złotych. Do 2020 roku prognozuje się, że globalny rynek bezzałogowych statków powietrznych wart będzie ponad 120 miliardów dolarów. Dzięki wprowadzonym w 2013 roku regulacjom prawnym jesteśmy także liderem w pozyskiwaniu świadectw kwalifikacyjnych umożliwiających komercyjne wykorzystywanie dronów.

ARP/Phys.org/Branden.biz/Haps4Esa.org