Fortum: Nocna taryfa na energię pomoże w walce ze smogiem

22 listopada 2017, 11:45 Alert

Rządowy projekt zakładający wprowadzenie specjalnej niższej taryfy nocnej dla użytkowników energii elektrycznej ma na celu zachęcenie Polaków do bardziej powszechnego korzystania z ogrzewania elektrycznego. Doświadczenia Fortum w Polsce pokazują, że klienci są zainteresowani tego typu rozwiązaniem i coraz chętniej z niego korzystają – podaje agencja ISB News.

swiatło energia żarówka prąd
fot. pixnio.com/CC

Wprowadzenie nowych regulacji może przynieść znaczące korzyści nie tylko dla klientów, ale również dla krajowego systemu energetycznego – poinformował Mariusz Caliński z Fortum, odpowiedzialny za sprzedaż gazu i energii elektrycznej w Polsce.

– Planowane wprowadzenie taryfy nocnej ma na celu m.in. zachęcenie Polaków do ogrzewania pomieszczeń za pomocą elektrycznych źródeł ciepła w miejsce piecyków zasilanych węglem. Indywidualne piece węglowe są dziś w największym stopniu odpowiedzialne za tzw. niską emisję i smog. Proponowane przez rząd rozporządzenie mogłoby więc w znaczący sposób przyczynić się do poprawy jakości powietrza w polskich miastach – podaje przedstawiciel Fortum.

Spółka przekonuje, że  ma dobre doświadczenia związane z oferowaniem klientom tańszej energii w nocy.

– Dotychczas już ponad półtora tysiąca klientów skorzystało z naszej oferty. Wprowadzając ją, bazowaliśmy na doświadczeniach skandynawskich, gdzie istnieją oferty uzależnione od chwilowej ceny energii na giełdzie. Chcemy pokazać odbiorcom, że mogą oszczędzać poprzez niewielką zmianę nawyków i przeniesienie części zużycia energii na darmowe godziny. Przeciętny warszawiak, mieszkający w 2-3 pokojowym lokalu, oszczędza około 300 zł przez pół roku. Dla domu jednorodzinnego kwota oszczędności rośnie do 600 zł za pół roku – powiedział Caliński.

Czystsze powietrze, nowocześniejsza energetyka

Popularyzacja ogrzewania elektrycznego oprócz poprawy jakości powietrza mogłaby przynieść również znaczące skutki dla całego polskiego systemu energetycznego i przyczynić się do jego unowocześnienia. Skandynawskie doświadczenia Fortum pokazują, że gospodarstwa domowe w przyszłości mogą odgrywać istotną rolę na rynku energii elektrycznej, podkreśliła firma.

– Problemem współczesnych systemów energetycznych nie jest sama ilość energii, tylko zapewnienie jej dostępności w miejscu i czasie, gdy jest potrzebna. Właśnie dlatego, aby zrównoważyć produkcję i konsumpcję energii, potrzebujemy nowych sposobów jej magazynowania, a także rozwiązań pozwalających na kontrolę zużycia. Postępująca digitalizacja powoduje, że również gospodarstwa domowe – szczególnie te wykorzystujące ogrzewanie elektryczne – mogą odegrać istotną rolę w bilansowaniu systemu energetycznego – podkreślił Caliński.

W Finlandii Fortum testuje skuteczność takiego rozwiązania, realizując projekt tak zwanej elektrowni wirtualnej. Jej praca opiera się na zdalnym sterowaniu pracą podgrzewaczy wody zainstalowanych w gospodarstwach domowych. Kiedy w systemie brakuje mocy, Fortum momentalnie przejmuje kontrolę nad podgrzewaczami, co jednak nie wywiera wpływu na ogrzewanie i dostępność ciepłej wody w gospodarstwach domowych. Tak pozyskana moc może zostać użyta do bilansowania systemu energetycznego w taki sam sposób jak energia produkowana przez zwykłą elektrownię. Z punktu widzenia równowagi systemu nie ma znaczenia, czy więcej energii jest produkowane, czy mniej konsumowane, wyjaśniła firma.

ISB News/Fortum