Fortum podporządkuje się polityce UE wobec Nord Stream 2, ale nie wycofa Unipera z projektu

20 października 2017, 10:00 Alert

Prezes fińskiego Fortum udzielił Kommiersantowi wywiadu na temat zaangażowania w projekt Nord Stream 2. Firma chce uniknąć „politycznych dyskusji” na ten temat. Mimo to, ze względu na przejęcie akcji niemieckiego Unipera, chce wypełnić wszelkie jego zobowiązania w tym zakresie.

Pekka Lundmark. Fot. Fortum

Fortum wykorzysta aktywa węglowe w Rosji

Fortum przejmie 47 procent akcji niemieckiego Uniper, spółki-córki E.on. Z tego względu będzie miała wpływ na zaangażowanie Unipera w projekt Nord Stream 2, czyli gazociąg z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Jest on krytykowany w Europie Środkowo-Wschodniej. To nie jedyny problem Fortum, bo transakcji sprzeciwia się zarząd Unipera, który przekonuje, że decyzja w tej sprawie zapadła w spółce matce bez konsultacji z podległą jej spółką.

Prezes Fortum Pekka Lundmark zapowiada zmianę strategii wobec aktywów Unipera w Rosji. Finowie rozwijają niskoemisyjną energetykę. Tymczasem w portfolio Unipera znajdują się aktywa węglowe. – Aktywa Fortum i Unipera będą się uzupełniać – przekonuje Lundmark. Jego zdaniem razem wypełnią cele biznesowe, którymi oprócz obniżenia emisji jest stabilność dostaw i niska cena. – Węgiel to tylko 30 procent zainstalowanych mocy Unipera – dodał Fin. Przypomina, że oprócz niego w parku niemieckiej firmy są elektrownie wodne i gazowe.

Lundmark zapowiada, że w przyszłości Fortum chce budować nowe bloki energetyczne tam, gdzie jest to efektywne kosztowo. Być może zatem zainwestuje w nie w Rosji i do tego mogą mu posłużyć aktywa Unipera. Przekonuje, że od samego początku przygotowań do przejęcia zarząd spółki-córki E.ona był o nich informowany, ale nie chciał się zaangażować. Deklaruje gotowość do rozmów.

Nowe zagrożenie dla Nord Stream 2. Przejęcie akcji Unipera przez Fortum „nie ma sensu”

Bierze na siebie kłopotliwe dziedzictwo

Prezes Fortum odnosi się także do krytyki Nord Stream 2. – Nasza spółka jest graczem komercyjnym i z tego względu nie bierzemy udziału w politycznej dyskusji o Nord Stream 2. Oczywiście niezależnie od rozwoju wypadków będziemy działać w zgodzie ze wszelkimi prawami i regulacjami ustanowionymi przez polityków.

Komisja Europejska rozważa negocjacje z Rosją na temat specjalnego reżimu prawnego dla Nord Stream 2, albo rewizję definicji interkonektora, która pozwoli podporządkować projekt europejskim regulacjom. Zdaniem krytyków projektu jak Polska, inwestycja powinna w pełni podlegać prawu unijnemu. Fortum zamierza podporządkować się werdyktowi polityków i regulacjom. Jednak nie porzuci zobowiązań Unipera przy projekcie. Konsorcjum odpowiedzialne za projekt należy w stu procentach do rosyjskiego Gazpromu.

– Uniper powziął poważne zobowiązania w związku z projektem Nord Stream 2 w ramach wsparcia konsorcjum o tej samej nazwie przez zachodnie spółki. Całkowicie szanujemy wszelkie obligacje i jesteśmy gotowi wspierać Uniper przy tym projekcie – powiedział menadżer. Uniper jest jednym z pięciu pożyczkodawców Nord Stream 2 z Europy Zachodniej.

Zapytany o to, czy Nord Stream 2 będzie miał wpływ na program inwestycyjny i obciążenia finansowe Fortum, Lundmark zadeklarował, że jego firma będzie w stanie „wypełnić wszelkie zobowiązania” z tym związane.

Kommiersant/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Lex Nord Stream 2