Francji grożą kolejne strajki w energetyce

22 czerwca 2016, 07:15 Alert

(Reuters/PAP/Bartłomiej Sawicki)

Centrala francuskich związków zawodowych CGT, wezwała we wtorek wezwała pracowników sektora energetycznego do kolejnych protestów przeciw forsowanej przez obecny rząd Manuela Vallsa reformy rynku pracy. Związkowcy w ramach strajku proponują ograniczenie mocy wytwórczych.

Protesty mogą również objąć ograniczenia w dostawach energii elektrycznej lub gazu do firm, w których doszło zwolnień pracowników – głosi komunikat centrali związków zawodowych CGT. Działania podejmowane przez pracowników sektora energetycznego na początku czerwca doprowadziły do ​​spadku produkcji energii jądrowej i kilku lokalnych wyłączeń prądu. Strajki mają odbyć 23 i 28 czerwca.

Protesty są  reakcją na forsowanie przez socjalistyczny rząd prezydenta Francois Hollande’a niepopularnej reformy prawa pracy. Otwiera ona drogę do przedłużenia tygodnia pracy z obecnych 35 do 48 godzin, a dnia pracy w różnych przypadkach do 12 godzin. Rząd uzasadnia potrzebę liberalizacji kodeksu pracy koniecznością przystosowania francuskich przedsiębiorstw do międzynarodowej konkurencji.

Projekt zmian w ustawodawstwie przewiduje też pewne ułatwienia dla pracodawców dotyczące zwolnień i związanych z nimi odpraw, a także osłabienie praw związkowych, by zaradzić rekordowemu bezrobociu sięgającemu 10 proc. Rząd odmawia wycofania się z reformy.