Francuzi apelują o radykalną reformę rynku energii w UE

25 lutego 2016, 09:00 Alert

(Montel/Wojciech Jakóbik)

Francuski EDF wzywa do „szybkiej i radykalnej reformy” rynku energii elektrycznej w Europie w celu umożliwienia inwestycji w nowe moce wytwórcze. Według Francuzów jest to niezbędne do stawienia czoła wyzwaniom przejścia energetycznego.

Prezes firmy Jean-Bernard Levy powiedział, że poprzez inwestycje i zmiany w miksie energetycznym EDF aktywnie wspiera politykę Komisji Europejskiej w sektorze energetycznym. Jednocześnie wzywa o przedefiniowanie modelu rynku energii w Europie, aby pogodzić interesy klientów z przejściem ku niskowęglowej gospodarce.

EDF dostrzega dwa kluczowe działania dla realizacji tego celu. Po pierwsze, domaga się „znaczącej”, minimalnej ceny uprawnień do emisji CO2, w celu pobudzenia inwestycji w wytwarzanie energii ze źródeł alternatywnych. Cena powinna wynosić od 30 do 40 euro za tonę CO2.

Po drugie firma zaleca stworzenie efektywnego mechanizmu mocowego, który zapewni bezpieczeństwo dostaw pomimo turbulencji na rynku, co według Francuzów będzie najlepsze dla klientów.

Prezes EDF wskazał kluczowe przyczyny problemów europejskiego rynku energii. To niskie ceny i nadpodaż spowodowane powolnym wzrostem gospodarczym i rozwojem odnawialnych źródeł. W zeszłym roku hurtowe ceny energii w Unii Europejskiej spadły o 30 procent, co sprawia, że operatorzy sieci przesyłowych są ledwie w stanie opłacić koszty swej działalności. Z tego względu bezpieczeństwo dostaw jest zagwarantowane, ale bez wsparcia państwa nie ma pieniędzy na inwestycje w nowe moce wytwórcze na potrzeby rosnącego zapotrzebowania w przyszłości.

EDF wskazuje, że ceny w europejskim Systemie Handlu Emisjami nie mają znaczenia dla miksów energetycznych i nie pobudzają przejścia ku OZE.