FT: Giganci naftowi muszą ograniczyć wydatki na wydobycie ropy i gazu, aby sprostać celom klimatycznym

23 kwietnia 2019, 13:45 Alert

Wydobycie ropy i gazu powinno spaść o 40 procent do 2030 wobec obecnego poziomu, aby nie dopuścić do podwyższenia globalnej temperatury o 1,5 stopnia Celsjusza. Tymczasem inwestycje globalnych koncernów w wydobycie tych surowców nie wskazują na to, by miały one redukować ich produkcję – alarmuje dziennik Financial Times.

gaz łupki ropa
Wydobycie w USA. Źródło: Wikipedia

Brytyjska gazeta podkreśla jednocześnie, że przemysł naftowy i gazowy stoi w obliczu presji, aby udowodnić, że jego plany na przyszłość są zgodne z celami paryskiego porozumienia klimatycznego. -Mimo, że będzie ono wdrażane powoli, to plany koncernów naftowych i gazowych muszą być zgodne z celami paryskimi – nie jest jasne, co to oznacza w praktyce podaje FT.

Brytyjski koncern BP pod presją inwestorów poparł rezolucję postulującą ujawnienie czy jego plany na przyszłość są zgodne celami klimatycznymi. Z kolei amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd niedawno zapobiegała głosowaniu akcjonariuszy ExxonMobil w sprawie wprowadzenia docelowych poziomów emisji.

Nowy raport organizacji pozarządowej Global Witness wskazuje, że 4,9 biliona dolarów, które sektor ma przeznaczyć na poszukiwania i wydobycie z nowych pól naftowych, w ciągu następnej dekady, jest niezgodne z celami porozumienia paryskiego.

W Paryżu, państwa sygnatariusze zgodziły się, aby utrzymać wzrost globalnego ocieplenia poniżej 1,5 C. W październiku ubiegłego roku Międzyrządowy Panel ds. Zmian Klimatu (ang. Intergovernmental Panel on Climate Change, IPCC) opracował raport pokazujący, że ograniczenie ocieplenia do 1,5 ° C pozwoli uniknąć najgorszych skutków zmiany klimatu i że ten cel jest nadal możliwy do zrealizowania.

Analitycy szwedzkiego ośrodka Rystad Energy przygotowali modele pokazujące wydobycie ropy i gazu w ciągu najbliższych 30 lat, które byłyby zgodne z raportem IPCC. Modele te wskazują, że wydobycie musi zmniejszyć się o prawie 40 procent do 2030 r., jeśli chcemy zatrzymać globalne ocieplenie poniżej 1,5 C.

Jest to zgodne z główną tezą raportu, że globalna emisja musi spaść o 50 procent do 2030 r., aby osiągnąć poziom zerowy emisji netto do 2050 roku.

Według Rystad Energy wydobycie ropy naftowej ma wzrosnąć o 12 procent w ciągu następnej dekady, napędzając inwestycje w nowe pola. Jeśli inwestycje nie byłyby rozwijane, to wydobycie z pól naftowych, które są obecnie eksploatowane, spadłoby o 36 procent.

Obecnie jednak ExxonMobil, Shell, Chevron, Total i BP zamierzają wydać łącznie 562 miliardów dolarów na budowę infrastruktury, pozwalającej wydobywać ropę i gaz z nowych źródeł w ciągu następnej dekady.

– Jeśli firmy te próbują twierdzić, że ich inwestycje są zgodne z celami klimatycznymi, ograniczają poziom swojej wiarygodności. Scenariusze klimatyczne, w których obecnie wdrażane są na szeroką skalę niesprawdzone technologie, w celu wychwytywania i usuwania dwutlenku węgla, nie stanowią wiarygodnych działań prowadzących do osiągnięcia celów klimatycznych – zaznacza FT.

Financial Times/Bartłomiej Sawicki