Fundacja ClientEarth: Małopolskie gminy robią za mało w sprawie smogu

21 listopada 2016, 14:45 Środowisko

Z podsumowania pierwszych lat funkcjonowania Programu Ochrony Powietrza dla Województwa małopolskiego wynika, że zaledwie dwie spośród 90-ciu gmin, mających problemy z brudnym powietrzem, w pełni zrealizowały cele w zakresie ograniczenia niskiej emisji. Zaś aż 51 samorządów, nie osiągnęło nawet 1% wymaganych efektów.

Takie konkluzje płyną ze sprawozdań złożonych przez gminy do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie, do których dotarła Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi oraz z podsumowania realizacji POP w 2015 r. przygotowanego przez Urząd Marszałkowski.

Swoje cele w zakresie ograniczenia emisji szkodliwych pyłów PM10 rozpisane na lata 2013-2015, osiągnęły dwie gminy: Sucha Beskidzka i Miechów. Prawie 80% swoich zobowiązań zrealizował też Kraków, który wprowadził uchwałę antysmogową i aktywnie namawia mieszkańców do wymiany źródeł ogrzewania. Spośród pozostałych miejscowości efekty ekologiczne podjętych działań były średnie albo żadne:

4 gminy osiągnęły powyżej 40% i mniej niż 80% wymaganych efektów;
14 gmin osiągnęło między 10% a 40% wymaganych efektów;
17 gmin osiągnęło między 1% a 10% wymaganych efektów;
36 gmin osiągnęło więcej niż 0% i mniej niż 1% wymaganych efektów;
15 gmin osiągnęło 0% efektu ekologicznego określonego w POP.

– Według WHO aż 9 z 50 nabrudniejszych miast w Europie znajduje się właśnie w Małopolsce. Włodarze gmin coraz częściej mówią o problemie, ale okazuje się, że słowa nie przekładają się na działanie. Trudno inaczej oceniać dane mówiące, że mimo zobowiązania do poprawy jakości powietrza, ponad 50 gmin nie wykazało żadnej albo znikomą poprawę – ocenia Małgorzata Smolak, prawnik z Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

Smolak przypomina, że w ubiegłym roku weszła w życie tzw. ustawa antysmogowa, czyli poprawka do Prawa ochrony środowiska, pozwalająca sejmikom województw na przyjmowanie uchwał antysmogowych na terenie całego bądź części swojego obszaru. Gminy mogą starać się o takie regulacje na swoim obszarze.

– Urząd Miasta Krakowa i organizacje społeczne skutecznie zabiegali, żeby taka regulacja obowiązywała w mieście od 2019 roku. Warto, aby przykładem Krakowa poszły też inne gminy, w których problem jest najpoważniejszy, w szczególności gminy turystyczne i uzdrowiskowe. Dobrym pomysłem jest też ambitna uchwała antysmogowa dla całego województwa – dodaje Smolak.

W sytuacji nie wykonania zobowiązań wynikających z Planów Ochrony Powietrza gminom grozi kara grzywny w wysokości od 10 do nawet 500 tys złotych.

Źródło: Fundacji ClientEarth