Gazociąg z Turkmenistanu do Indii z Rosją w tle

7 sierpnia 2015, 10:35 Alert

(Wojciech Jakóbik/Piotr Stępiński)

Turkmeńska firma Turkmengaz chce przewodzić konsorcjum na rzecz budowy gazociągu TAPI z Turkmenistanu, przez Afganistan i Pakistan do Indii. Projekt może ruszyć po latach zastoju.

Strony zgodziły się na przywództwo Turkmengazu i obciążenie go największą częścią kosztów inwestycji. Gazociąg ma kosztować około 7,6 mld dolarów. Budowa może potrwać do 4 lat. O realizację projektu zaapelował premier Indii Narendra Modi, co dało impet do wznowienia rozmów o budowie.

 

Rosja także zainteresowana regionem

Jak poinformował na swojej stronie internetowej rosyjski rząd, zatwierdził on projekt umowy z rządem Pakistanu w sprawie współpracy przy budowie gazociągu Północ-Południe.

Jak informowała gazeta Kommiersant dyrektor generalny RT-Globalnyje Resursy (spółka zależna Rostechu – przyp. red.) Andriej Korobow odbył 9 grudnia 2014 roku w Londynie rozmowy z pakistańskim premierem Nawazem Sharifem. Podczas spotkania szef rządu Pakistanu powiedział, że Teheran inicjuje projekty energetyczne w celu przezwyciężenia kryzysu energetycznego. Jednakże brakuje informacji o jakich konkretnych projektach rozmawiano. Według źródła zbliżonego do Rostechu pomiędzy obydwiema stronami doszło do wielu spotkań w tym w Londynie oraz Moskwie.

W ramach rosyjsko-pakistańskiej międzyrządowej komisji, która obradowała na początku grudnia zeszłego roku osiągnięto porozumienie o realizacji projektów infrastrukturalnych w pakistańskim sektorze naftowo-gazowym.

Według źródła Kommersanta przedstawiciele RT-Globalnyje Resursy podpisali z pakistańskim Inter State Gas Systems przedwstępne porozumienie o realizacji wielu projektów w sektorze naftowo-gazowym.

– Już w przyszłym roku Rostech rozpocznie realizację projektów budowy strategicznej dla Pakistanu infrastruktury naftowo-gazowej – dodało źródło cytowane przez rosyjską gazetę.

Jak informował 30 czerwca BiznesAlert.pl BiznesAlert.pl pakistański minister ropy naftowej oraz zasobów naturalnych Sahid Hakan Abbasi Islamabad oczekiwał, że podczas szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SOW) w Ufie zostanie podpisana umowa o budowie z Rosją gazociągu między miejscowościami Karaczi oraz Lahaur.

– Staramy się zrobić wszystko co jest możliwe aby podczas wizyty w Moskwie pakistańskiego premiera podpisać międzyrządową umowę o budowie gazociągu – cytuje słowa Abassiego dzisiejsza hinduska gazeta Deccan Herald. Wartość umowy szacowana jest na 2 mld dolarów. Długość gazociągu ma wynosić 1 100 km. Oczekuje się, że Rosja będzie także dostarczać dla Pakistanu skroplony gaz ziemny (LNG).

– Strona rosyjska wyraziła gotowość pomocy dla Pakistanu w celu przezwyciężenia kryzysu energetycznego. Dostawy LNG powinny rozpocząć się w 2016 roku – dodał Abbasi. Pakistański premier Nawaz Sharif odpowiedził Rosję w dniach 8-10 lipca podczas odbywającego się szczytu BRICS oraz SOW.