Gazprom chce zbudować Nord Stream 2 do końca 2019 roku

4 stycznia 2017, 07:15 Alert

W informacji na temat kontrowersyjnego projektu Nord Stream 2 rosyjski Gazprom zaktualizował termin realizacji inwestycji.

Po spotkaniu zarządu spółka poinformowała o nowych poczynaniach związanych z realizacją Nord Stream 2. We wrześniu zamówiła budowę kołnierzy betonowych, prace logistyczne i składowanie rur w firmie Wasco Group. Dwie rosyjskie firmy metalurgiczne dostarczyły wtedy pierwsze rury do Finlandii. W październiku rury dotarły do składowiska w Niemczech. Pierwsze prace inżynieryjne ruszyły na brzegach Rosji i Niemiec.

fot. Gazprom

W Zatoce Greifswaldzkiej ruszyły prace geotechniczne w celu oceny oddziaływania na środowisko. Spółka Allseas podpisała w grudniu 2016 roku list intencyjny o budowie pierwszej z dwóch planowanych nitek gazociągu na odcinku morskim.

Gazociąg zakłada przepustowość 55 mld m3 rocznie z opcją powiększenia jej do 60 mld m3 rocznie. Ma ciągnąć się wzdłuż szlaku Nord Stream 1 z tą różnicą, że rozpocznie bieg w Ust-Łudze a nie Wyborgu. Wyjdzie na brzeg w Greifswaldzie.

Rosjanie kontynuują projekt pomimo rosnącej krytyki państw Europy Środkowo-Wschodniej, które wskazują, że nowy gazociąg ugruntuje dominację Gazpromu w tej części kontynentu i zagrozi rozwojowi alternatywnych źródeł dostaw, a także podkopie pozycję Ukrainy wspieranej przez Unię Europejską.

Komisarz ds. energii Unii Europejskiej Miguel Arias Canete przyznał, że projekt powinien zostać zablokowany, ale Bruksela nie posiada do tego odpowiednich narzędzi, które leżą w gestii polityków państw członkowskich.

Komisja: Nord Stream 2 powinien zostać zatrzymany