Giganci energetyki łączą siły w walce z cyberzagrożeniami

30 września 2016, 08:45 Alert

Grupa koncernów energetycznych stworzyła instytucję, która ma zajmować się zagrożeniami płynącymi z cyberprzestrzeni. Szacuje się, że roczne straty dla branży z tytułu cyberprzestępczości to około 13 mln dolarów.

Osiem spółek, w tym Shell i Statoil, stworzyło instytucję do zwalczania cyberzagrożeń. Połączą oni siły z firmą DNV GL, która specjalizuje się w tej tematyce.

Raport HP Enterprise Security pokazuje, że koszty wytworzone przez cyberprzestępczość w sektorze energetycznym są wyższe, niż w finansowym. Według Ernst and Young ponad 60 procent firm w branży deklaruje gotowość do wykrycia wyszukanego ataku, jednak tylko 30 procen z nich ma dostęp do bieżącego wglądu w pojawiające się zagrożenia w sieci. Jest tak, ponieważ w dobie taniej ropy naftowej, ograniczone przychody spółek są kierowane ku innym priorytetom.

Współpraca koncernów z DNV GL ma doprowadzić do stworzenia metodologii działania w razie pojawienia się zagrożenia. Ich instytucja zaczęła już pierwsze oceny ryzyka w działalności francuskiego Totalu na wybrzeżu Norwegii.

UPI/Wojciech Jakóbik