Goldman Sachs przewiduje wzrost cen ropy

10 kwietnia 2019, 16:30 Alert

Według analityków banku Goldman Sachs sytuacja na rynku ropy naftowej może zacząć przypominać tę z lat 90-ych.

Giełda w Sao Paulo. Fot. Wikimedia Commons
Giełda w Sao Paulo. Fot. Wikimedia Commons

Grupa Goldman Sachs zwraca uwagę, że około 30 lat temu ceny „czarnego złota” utrzymywały się na stałym poziomie i tej samej sytuacji możemy się spodziewać w niedalekiej przyszłości. Zjawisko to będzie się najprawdopodobniej utrzymywać, gdyż OPEC będzie zapewne rezygnować z bieżących cięć w wydobyciu ropy naftowej, które miały na celu uniknięcie globalnej nadwyżki. Może być to dobra wiadomość dla krajów arabskich, gdyż można się spodziewać ograniczenia wydobycia konkurencyjnej dla nich ropy łupkowej w USA.

Goldman Sachs zmienił także prognozę, co do cen ropy w drugim kwartale 2019 roku, przewidując ich wzrost. Cena surowca ma oscylować na poziomie 72,50 dolarów za baryłkę. Prognoza została zmieniona wobec wcześniej przewidywanej ceny na poziomie 65 dolarów.

Analitycy przewidują, że generalnie rok 2019 będzie problematyczny dla rynku ropy. Zapowiadają cięcia w jej wydobyciu przez OPEC, przyspieszenie aktywności gospodarek światowych, zaostrzenie sankcji USA wobec Iranu. Zalecają, by producenci ropy naftowej zabezpieczali zyski pomimo prognozy zwyżki cen, ponieważ tylko w ten sposób mogą oni uspokoić inwestorów kapitałowych.

Bloomberg/Patrycja Rapacka