Gorczyńska: Lokalizacja dworców jest największym atutem dla komercjalizacji

23 grudnia 2014, 15:00 Infrastruktura

Dworce kolejowe, oprócz funkcji podstawowej stają się także miejscami handlowymi, a ich okolice są zabudowywane obiektami biurowymi. Agencja ISBnews w ramach ostatniej z cyklu debat eksperckich „Majątek byłych i obecnych państwowych spółek – co dalej?” postanowiła się przyjrzeć temu zjawisku oraz podyskutować w gronie ekspertów o przyszłości rynku nieruchomości oraz o możliwej współpracy między właścicielami majątku, deweloperami oraz potencjalnymi najemcami istniejących obiektów. 

– Dla firm deweloperskich najważniejsza dla komercjalizacji danej nieruchomości jest ich lokalizacja. Dworce kolejowe, zwłaszcza te w dużych miastach, dysponują takimi dobrymi lokalizacjami – stwierdziła podczas debaty Magdalena Gorczyńska, dyrektor ds. ekspansji firmy inwestycyjno-deweloperskiej Rank Progress.

W jej opinii obecnie jednak na rynku nieruchomości pozostało niewiele wolnych i dobrych miejsc, które ich właścicielom mogą potencjalnie przynosić zysk.

– Chodzi głównie o takie miejsca, gdzie będą pojawiać się klienci – mówiła dalej dyr. Magdalena Gorczyńska. – Centra dużych miast, gdzie najczęściej znajdują się dworce kolejowe okazują się pod tym względem atrakcyjne. Tam stosunkowo najłatwiej przebiegają procesy komercjalizacji, nietrudno jest o klienta. Z kolei w miastach, w których na ich obrzeżach znajdują się dworce z procesami komercjalizacji jest znacznie trudniej.

Na zakończenie Magdalena Gorczyńska oświadczyła, że jej firma byłaby zainteresowana współpracą z PKP SA przy zagospodarowaniu komercyjnym nieruchomości kolejowych. W grę wchodziłyby jednak projekty mniejsze.