Gorszanów: Prezydent ugiął się pod presją lobby i uderzył w górnictwo

7 października 2015, 08:05 Energetyka

W cieniu toczącej się walki o ratowanie krajowego górnictwa przed upadkiem, Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę antysmogową, która ma się przyczynić do poprawy czystości powietrza. Wcześniej krakowska uchwała zakazująca palenia paliw stałych na terenie Krakowa nie weszła w życie, gdyż 25 września Naczelny Sąd Administracyjny uznał ją za niezgodną z prawem. O komentarz poprosiliśmy Adama Gorszanowa  prezesa Izby Sprzedawców Polskiego Węgla.

– W konsultacjach, które miały miejsce w Kancelarii Prezydenta wspólnie z Solidarnością apelowaliśmy o wstrzymanie prac i ponowny proces legislacyjny.  Nowelizacja prawa ochrony środowiska w naszej ocenie w sposób niewystarczający zabezpieczała interes konsumentów, ograniczając ich prawa  i  zmuszając do przechodzenia na droższe sposoby ogrzewania. W  uzasadnieniu do regulacji nie pokuszono się o określenie skutków finansowych dla producentów, przedsiębiorców i konsumentów węgla, a to istotny element, który trzeba było wyszacować. To jej zasadnicza wada – twierdzi Gorszanów. – Dla krajowego górnictwa skutki będą długofalowe, gdyż ustawa oznacza początek rzeczywistej eliminacji węgla, jako paliwa w ogrzewnictwie socjalno-bytowym. Dzisiaj 7,5 mln kotłów i pieców w indywidualnych gospodarstwach domowych zużywa prawie  13 mln ton węgla. Jest to obecnie jedyna rentowna część produkcji krajowych spółek węglowych. Przy obecnym spadku cen miałów energetycznych przychody z  sortymentów opałowych to aż  około 25 proc. całości przychodów. W pierwszej kolejności ze względu na charakterystykę węgla skutki ustawy dotkną spółkę Tauron Wydobycie i Kompanię Węglową.

– Tą  ustawą, administracja państwowa zrzuca z siebie całą odpowiedzialność za kwestie związane z jakością powietrza. Samorządy wojewódzkie będą autonomicznie określały rodzaj i jakość paliwa (węgla)  jaki  na danym obszarze może być wykorzystywany. Dostały narzędzie, aby zmuszać opornych mieszkańców do zmiany sposobu ogrzewania – ocenia rozmówca BiznesAlert.pl.

– Mimo deklaracji, że ustawa nie jest skierowana przeciwko górnictwu, praktyka udowadnia, że lobby ekologiczne wymusza, aby węgiel był zastępowany gazem. Na dzień dzisiejszy nie ma innych sposobów, aby w sposób efektywny ogrzać  samodzielne gospodarstwo domowe, w którym nie ma możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej. Ogrzewanie elektryczne jest 4 razy droższe niż węglowe. W Sejmie Prawo i Sprawiedliwość głosowało przeciwko przyjęciu ustawy, ale Prezydent był pod bardzo  silną presją środowiska, z którego pochodzi, czyli Krakowa, gdzie problem walki z niską emisją  jest bardzo nagłośniony. Podjął w tym przypadku decyzję, która nie leży w interesie branży górniczej – kończy ekspert.