IEŚ: Śmieci i tani węgiel odpowiadają za smog w Polsce

16 stycznia 2017, 13:30 Alert

Mamy smog, ponieważ problemy budynków jednorodzinnych były przez kolejne lata i rządy niezauważane – pisze Instytut Ekonomii Środowiska.

Smog nad Krakowem / fot. Wikimedia Commons
Smog nad Krakowem / fot. Wikimedia Commons

We wtorek 17 stycznia 2017 Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, na polecenie Pani Premier Beaty Szydło, ma zająć się smogiem. Czy rząd wykorzysta szanse na stworzenie ambitnego programu modernizacji polskich budynków?

Wiodące organizacje ekspercie w zakresie efektywności energetycznej, organizacje branżowe, uczelnie, zgromadzone wokół inicjatywy Efektywna Polska, skierowały na ręce Premier Beaty Szydło i Premiera Mateusza Morawieckiego, roboczą propozycję Krajowego Programu Modernizacji Budynków, który powinien być kluczowym uzupełnieniem zapowiedzianego w zeszłym tygodniu programu „Czyste Powietrze”. Propozycja Efektywnej Polski dotyczy konieczności przygotowania przez Rząd RP programu modernizacji budynków jednorodzinnych. Wdrożenie programu wymaga współpracy wielu ministerstw, rzeczywistej integracji działań związanych z budownictwem, ochroną środowiska i rozwojem gospodarczym. Wyzwania budownictwa jednorodzinnego przez kolejne rządy były konsekwentnie pomijane, co jest jedną z oczywistych odpowiedzi na pytanie dlaczego mamy w Polsce smog!

Mamy smog bo mamy zamontowane przestarzałe kotły, w których palimy brudnym paliwem, a uzyskana w ten sposób energia ucieka przez dziurawe ściany.
Modernizacja budynków jednorodzinnych jest kluczowa w walce ze smogiem ponieważ:

1. Polski zimowy smog wynika ze spalania śmieci, odpadów węglowych i niskiej jakości węgla, i to przede wszystkim w budynkach jednorodzinnych (smog motoryzacyjny występuje);
2. Rozwiązania legislacyjne muszą prowadzić do wymiany pieców – czyli modernizacji systemu ogrzewania w kilku milionach Polskich domów;
3. Wymiana pieca i modernizacja instalacji grzewczej w starym, źle zaizolowanym budynku mija się z celem, ponieważ w najlepszym razie doprowadzi do bezsensownego zakupu zbyt dużego kotła, zwiększenia kosztów ogrzewania i zamrożenie na lata szansy na poprawę komfortu życia. Wymiana źródła ciepła i modernizacja budynku powinny być wykonywane w tym samym czasie;
4. Dobrze zaprojektowany, ambitny program modernizacji budynków, jak pokazują doświadczenia Czech i Niemiec, przyniesie korzyści w postaci utworzenia nowych miejsc pracy a także zwiększenia wpływów do budżetu, nie mówiąc już o tym, że może być motorem rozwoju branż budowlanej i ciepłowniczej.

Polski rząd nie musi tworzyć wszystkiego od nowa, niektóre narzędzia konieczne do walki ze smogiem istnieją, nie są jednak wykorzystywane, a odpowiedzialność jest porozrzucana po różnych resortach (czyli de facto nikt nie jest odpowiedzialny za rozwiązanie problemu). Zintegrowanie rozrzuconych działań wymaga determinacji – i dobrze, ze sprawą osobiście zainteresowała się Pani Premier Beata Szydło. Przykłady porażek, które Rząd może jeszcze naprawić:

Polski Rząd, a precyzyjniej Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, właśnie opracowuje strategię modernizacji budynków, która w kwietniu ma być przedstawiona Komisji Europejskiej. To właśnie ta strategia zdeterminuje działania Polskiego Rządu w obszarze budownictwa na kolejne trzy lata (do roku 2020). Poprzedni taki dokument, przygotowany w roku 2014, był oceniony jako jeden z najgorszych w Unii Europejskiej i nic w tym dziwnego, ponieważ nie zawierał w ogóle działań związanych z modernizacją budynków jednorodzinnych, nie mówiąc już o oczywistym powiązaniu stanu polskich budynków z problematyką smogu. Porządne przygotowanie strategii modernizacji budynków i przedstawienie jej Komisji Europejskiej pozwoli na skierowanie koniecznych pieniędzy na modernizację polskich miejscowości (od dużych jak Warszawa, po mniejsze jak Rabka) i skuteczną walkę ze smogiem. Przedstawiony przez Efektywną Polskę Program jest dobrym punktem wyjścia.

Rozwiązanie problemu wymaga współpracy nie tylko z resortem budownictwa. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, będący w gestii Ministra Środowiska, nie uruchomił dotychczas żadnego programu, który mógłby zastąpić program RYŚ (rozpoczęty nieśmiało w 2015 roku jako program pilotażowy i z niezrozumiałych względów zamknięty zaraz po przejęciu sterów przez nowe władze). Prace nad nowym programem dla budynków jednorodzinnych ślimaczą się kolejny rok.

Bez programu modernizacji budynków smog albo będzie straszył przez kolejne toksyczne i brudne lata, albo drastycznie wzrosną koszty ogrzewania (smog zje portfele Polaków).

Instytut Ekonomii Środowiska