Innowacje w Smart City (RELACJA) 

19 września 2018, 17:45 Innowacje

Idea miasta innowacyjnego to temat II debaty w trakcie VIII Smart City Forum odbywającego się w Warszawie. Wydarzenie jest objęte patronatem BiznesAlert.pl.

Fot. BiznesAlert.pl

W dyskusji wzięli udział: Ewa Weber, sekretarz miasta Zabrze, Wiesław Raczyński, zastępca prezydenta miasta Chorzowa, Józef Grzegorz Kurek, burmistrz Mszczonowa, Andrzej Dopierała, Przezes Zarządu Asseco Data Systems, Szymon Kniaź, Dyrektor Rozowju biznesu, Danfoss Pland, Sławomir Palczewski, Dyrektor sektora publicznego transportu i energetyki w Nokia Solutions and Networks. Moderacji podjęła się dr Monika Mizielińska – Chmielewska, ekspert rynku nowych technologii z Media Trend.

We wstępie do dyskusji przedstawicielka Media Trend mówiła, ze w najbliższych latach „będziemy mieć biliony urządzeń podłączonych do internetu rzeczy”. Dodała, że rozwój miast nie obędzie się bez nowych technologii. Ewa Weber mówiła o tym co udało się osiągnąć Zabrzu. – Wyróżnia nas kilka dziedzin: medycyna, turystyka poprzemysłowa, dbałość o jakość mieszkańców, mamy park edukacyjny i innowacyjny, i jest kluczowa sztolnia dziedziczna. Innowacje i technologie były obecne w 19 projektach realizowanych w ostatnich latach – powiedziała panelistka. – Nasze marzenie na przyszłość to, żeby miasto Zabrze stało się doliną medyczną na wzór Doliny Krzemowej. Inwestujemy w start-upy medyczne. Mamy Cardiomed Silesia spółkę medyczną, realizującą różne usługi medyczne, rozwijamy telemedycynę – dodała Ewa Weber.

Wiesław Raczyński, zastępca prezydenta Chorzowa, pytany o działalność miasta powiedział, ze ma ono dwa kluczowe programy. Pierwszy jest związany z Inteligentnym Systemem Transportowym, obejmuje główne usprawnienie ruchu na największych skrzyżowaniach. Drugi to geoportal z dostępem do bazy dla wielu podmiotów. – Potrzeby mieszkańców powinny być zidentyfikowane, a nie wymyślone. W Chorzowie co trzeci mieszkaniec to senior. Potencjał doświadczeń i wiedzy jest ogromny, ale jeszcze musimy znaleźć sposób, żeby go rozwijać – mówił Raczyński.

– Będziemy z Zabrzem konkurować pod względem usług medycznych. Ważną kwestią dla miasta jest ekologia. Zapylenie jest wciąż duże – zaznaczył. Mówił też o planach na przyszłość. – Wymieniliśmy około 3500 palenisk, do wymiany jest 13000 sztuk. Władze miasta chcą walczyć o czyste powietrze efektywniej i szybciej dlatego wiedzą, że ważne jest docieplenie budynków i oparcie się fotowotlaikę żeby ograniczyć poziom emisji – powiedział gość konferencji. Jego zdaniem należy dziesięciokrotnie zwiększyć środki na modernizację, żeby uzyskać satysfakcjonujące efekty.

Józef Kurek, burmistrz Mszczonowa mówił, że jego miasto jest innowacyjne. – Porywamy się często z motyką na Słońce. Małe miasta i małe gminy mają ten problem, że potrzeb jest więcej niż możliwości. Jeśli sytuacja finansowa się poprawi, a gminy zrealizują infrastrukturę bazową, którą muszą budować, będą mogły zająć się dalszym rozwojem – ocenił. – Miasto jest ogrzewane wodą termalną, jesteśmy zorientowani na rozwój usług z wodą. Mamy dla seniorów darmową rehabilitację i mogą korzystać z naszej wody termalnej. W mieście powstaje inwestycja o wartości 1,5 mld dolarów. To kwota obejmująca wszystkie etapy budowy największego parku wodnego w Europie – poinformował burmistrz. Na koniec dodał, że jego marzeniem jest usypać górkę pod stok narciarski w Mszczonowie.

– Jesteśmy firma trochę uprzywilejowaną, nasz biznes jest relewantny, zajmujemy się przepływami energii, ciepła i chłodu – przedstawił się Szymon Kniaź z Danfoss Polska. – Wiemy jak optymalizować działania, chętnie dzielimy się przykładami z samorządami. Realizujemy Dni energii. W ich czasie wykładamy czym jest energia od A do Z, jak energię szanować, oszczędzać i powodować efekty przyjazne dla środowiska oraz kieszeni – powiedział.

– Mamy też wsparcie dla proaktywnych działań antysmogowych – zaznaczył Kniaź. Miasto zrównoważone może powstać dzięki synergii polityki i biznesu. Wyzwania smart city w przyszłości to zdaniem przedstawiciela Danfoss: IoT, chłodzenie i ogrzewanie przestrzeni wspólnych, budynków. -Budynki powinny być coraz bardziej energooszczędne. Smartność będzie się rozwijać. Supermarkety mogą być wirtualnymi elektrowniami w smart city – przekonywał.

Andrzej Dopierała, prezes zarządu Asseco Data Systems S.A. zaznaczył, że jest zadowolony z tego, że pojawiła się norma ISO 32170. – Dobrze, że dzięki tej normie można się ze sobą porównywać. To norma dotycząca wskaźników smart. Dużo zależy od tego, czego chcą mieszkańcy w danym mieście. Rolą włodarzy miasta jest to zdiagnozować i potem sprostać – mówił Dopierała. Opowiedział o tym co udało się już wdrożyć jego firmie. – Jedną kartą miejską objęliśmy 20 samorządów, dużo się nauczyliśmy przy tym projekcie – mówił Dopierała. – Każde miasto ma swój zakład transportu miejskiego, operatora. Karta była po to, żeby pasażerowi było wygodnie. Problemem było to jak rozliczyć przejazdy z różnych miast.

Włodarze Rzeszowa zlecili Asseco stworzenie aplikacji pomagającej znaleźć miejsca do zaparowania. Ten system już działa. Andrzej Dopierała mówił, że według niego przyszłość to centrum usług wspólnych. – To kierunek rozwoju zasadny w dużym mieście, to powinien być kierunek na przyszłość. Daje łatwość zażądania, przejrzystość i oszczędność. Krok po kroku trzeba iść do celu w rozwoju miasta – dodał. – Chciałbym żebyśmy mieli inteligentne wsie. Trochę o nich zapominamy. Potrzebne są bardzo inteligentne duże miasta, ale i inteligentne małe miejscowości – tak zakończył wypowiedź.
– Stosunkowo łatwo jest zbudować jedną aplikację, ale trudno jest zbudować sieć, prawdziwe smart city – zaznaczył Sławomir Palczewski, dyrektor w Nokia Solutions. – Jeśli nie ma podejścia, żeby budować zintegrowane rozwiązania, to pojawiają się kosztochłonne problemy. Obserwujemy wiele miast w Polsce, w których wdrożone systemy monitoringowe bardzo trudno zintegrować z innymi elementami.

– Rozpoczęliśmy dwa projekty. Jeden z miastem Wrocław, inteligentny przystanek nagrodzony w Chinach za innowacyjne podejście. Drugi to zintegrowany system oczyszczania miasta w Wałbrzychu. Tam czujniki informują o zapełnieniu pojemników z odpadami – mówił Palczewski. – Pracujemy z Wrocławiem nad strategią inteligentnego miasta. Mamy także inkubator – dodał.