Jakóbik: Niemcy apelują o dialog z Rosją. Polska musi robić swoje

4 kwietnia 2019, 07:31 Energetyka

Trwa okupacja Krymu, która nie przeszkadza Niemcom otworzyć fabryki Mercedesa w Rosji i apelować o dialog z reżimem Władimira Putina. Polska musi robić swoje – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

fot. Kremlin.ru

We wtorek 2 kwietnia doszło do ceremonii otwarcia pierwszej fabryki samochodów osobowych Mercedesa w Rosji. W ceremonii wziął udział prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin, który podpisał się na jednym z aut. Fabryka nazywa się Moskowia.

Niemiecki Daimler zbudował ją około 50 km od Moskwy w 2017 roku. Zainwestował ponad 250 mln euro. Ma zatrudnić tysiąc pracowników i budować 25 tysięcy samochodów rocznie. Na uroczystości był obecny minister gospodarki i energetyki Peter Altmaier. – Prosperująca Rosja leży w interesie prosperujących Niemiec – zapewnił.

Rząd niemiecki nie ma problemu z współzależnością gospodarczą Rosji. W wystąpieniu przed Amerykańską Radą ds. Niemiec (ACG) minister spraw zagranicznych Heiko Mass uspokajał, że nie ma ryzyka uzależnienia. Wspomniał w tym kontekście o spornym gazociągu Nord Stream 2. – Pragnę powtórzyć jedną rzecz bardzo jasno odnośnie całego straszenia na ten temat. Nord Stream 2 nie uczyni Niemiec zależnymi od Rosji. Mamy alternatywne szlaki dostaw. W zeszłym tygodniu zdecydowaliśmy w rządzie o konieczności poprawy warunków rozwoju infrastruktury LNG. Pracujemy z Unią Europejską w celu zapewnienia gwarancji szlakowi dostaw gazu przez Ukrainę – wyliczał, niejako dając odpór krytyce Nord Stream 2 pojawiającej się w Polsce i innych krajach obawiających się przełożenia współpracy gospodarczej Niemcy-Rosja na politykę.
Maas odniósł się także do propozycji sankcji USA wobec partnerów Nord Stream 2. Według niego sankcje powinny mieć jasny cel polityczny, być odwracalne i dobrze wycelowane. – Nie możemy zaakceptować sankcji, które nie spełniają kryteriów i które uderzą naszych partnerów bardziej niż Rosję – grzmiał. – Cała krytyka Rosji nie oznacza, że nie potrzebujemy tez dialogu. Dialog jest potrzebny do zarządzania tymi trudnymi relacjami i unikania niechcianej eskalacji – mówił.

– Izolacja Rosji wprowadzona przez nią na różne sposoby byłaby groźna. Nie leży w naszym interesie – zakończył minister z Niemiec.

Wygląda więc na to, że Berlin utrzyma bliskie relacje gospodarcze z Moskwą pomimo utrzymującego się napięcia w relacjach wspólnoty transatlantyckiej z Rosją. Polska może wejść w podobne relacje, czego przykładem mogą być wspólne inicjatywy Altmaiera i minister przedsiębiorczości oraz technologii Jadwigi Emilewicz. Może także używać współpracy z Komisją Europejską do nadzoru inwestycji jak Nord Stream 2.

Komisja ds. Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego (ITRE), której przewodniczy prof. Jerzy Buzek zajmie się dziś projektem rewizji dyrektywy gazowej, który może wpłynąć na sporny gazociąg. To przykład ponadpartyjnego działania w interesie całej Unii Europejskiej na rzecz usuwania luk, w które może wdzierać się bilateralna działalność Rosji i Niemiec ze szkodą dla Wspólnoty.