Karpiński: Pierwsze akcje w PGZ

30 maja 2014, 12:26 Bezpieczeństwo

– Dzisiejsze wydarzenie to bardzo ważny krok na drodze do budowy silnej grupy zbrojeniowej, który, miejmy nadzieję, będzie krokiem milowym – powiedział Włodzimierz Karpiński, minister Skarbu Państwa, który w obecności Tomasza Siemoniaka, ministra obrony narodowej, podpisał umowę wniesienia spółek SP do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Podpisana została również umowa wniesienia akcji i udziałów spółek ARP. Dzięki temu w skład PGZ wejdzie 17 podmiotów, nadzorowanych dotąd przez Skarb Państwa (MSP i MON) oraz Agencję Rozwoju Przemysłu. Ich szacowana wartość rynkowa to ponad 3,9 mld zł, łącznie zatrudniają 9,7 tys. osób.

– Kilkadziesiąt polskich spółek i zakładów państwowych z sektora obronnego przez lata było podzielonych, a nie rzadko ze sobą konkurowały. Tymczasem, jak pisał wybitny strateg wojenny Carl von Clausewitz „Środek leży w jedności interesów” – dodał Włodzimierz Karpiński.

– Współpraca między MON a MSP jeszcze nigdy nie przebiegała tak dobrze. Podpisana dziś umowa jest jej ukoronowaniem. MON ma pełen portfel na zakupy w PGZ. Liczymy, że aktywa z grupy będą produkować najlepszej jakości sprzęt, który wykorzystamy do modernizacji polskiej armii – powiedział Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej.

PGZ zyskał bezpośrednią kontrolę nad nadzorowanymi przez Skarb Państwa: Hutą Stalowa Wola i Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Centrum Techniki Morskiej, nadzorowanymi przez MON 11 wojskowymi przedsiębiorstwami remontowo-produkcyjnymi (WZE w Zielonce, WZI w Dęblinie, WZM w Siemianowicach Śląskich, WZM w Poznaniu, WZŁ Nr 1 w Zegrzu, WZŁ Nr 2 w Czernicy, Wojskowym Centralnym Biurem Konstrukcyjno-Technologicznym w Warszawie, WZL Nr 1 w Łodzi, WZL Nr 2 w Bydgoszczy, WZL Nr 4 w Warszawie i WZU w Grudziądzu) oraz spółkami z portfela ARP: WSK PZL Kalisz, FB Łucznik Radom i Nano Carbon. PGZ przejęła również certyfikaty inwestycyjne FIZAN MARS o wartości ponad 1 mld zł. Po uzyskaniu zgody Komisji Nadzoru Finansowego do PGZ włączony zostanie także MS TFI z grupy ARP.

– Koncentrujemy w ramach PGZ maksymalnie dużo spółek zbrojeniowych po to, by powstał silny i nowoczesny podmiot, który stanie się istotnym partnerem biznesowym w procesie modernizacji polskiej armii i będzie mógł skutecznie współpracować i konkurować z podobnymi koncernami na świecie. Mamy także nadzieję, że działalność biznesowa nowej grupy pozytywnie wpłynie na polską gospodarkę. Chcemy, by na wzór podobnych zagranicznych koncernów, PGZ był liderem transferu nowoczesnych technologii, także w branżach cywilnych – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Drugim etapem konsolidacji sektora zbrojeniowego będzie wniesienie do PGZ akcji i udziałów spółek z Polskiego Holdingu Obronnego. Ukończenie tego etapu zaplanowane jest na III kwartał br. Po jego zakończeniu PGZ będzie mieć ok. 6,5 mld zł kapitału zakładowego i roczne skonsolidowane przychody na poziomie 6 mld zł.

– Konsolidacja zbrojeniówki to skomplikowany proces, ale z pewnością w interesie branży i pracowników. PGZ będzie zatrudniać 17,8 tys. osób, a pośrednio pozwoli na utrzymanie miejsc pracy dla nawet 40-50 tys. Przede wszystkim zaś ważny dla bezpieczeństwa naszego kraju. Wydarzenia na Ukrainie uświadomiły wszystkim, że Polska musi mieć silny przemysł zbrojeniowy – powiedział Włodzimierz Karpiński.

Dodał, że Polska w ostatnich latach wyróżnia się w Europie pod względem aktywności w dziedzinie modernizacji armii.

– To zasługa zapisu, że co roku 1,95 proc. PKB jest przeznaczane na wojsko. Do 2022 r. wydamy na program modernizacji sił zbrojnych ponad 131 mld zł. Liczę, że dzięki wspólnemu działaniu w ramach PGZ, polskie podmioty maksymalnie z niego skorzystają – powiedział Włodzimierz Karpiński.

Koncepcję konsolidacji w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej opracowały Ministerstwo Skarbu Państwa i Ministerstwo Obrony Narodowej. PGZ została zarejestrowana w KRS 5 grudnia 2013 r.

Źródło: Ministerstwo Skarbu Państwa