Kartel rurowy czyli nowa odsłona sporu Gazpromu z Rosnieftem
(Kommiersant/Wiedomosti/Piotr Stępiński)
Rosnieft nie potwierdza informacji dotyczącej propozycji szefa spółki Igora Sieczina o utajnieniu niektórych informacji w zamówieniach publicznych.
– Jeżeli ktoś ma zamiar je wprowadzić, to nie jest to temat do komentarza. Niczego nie wiem w sprawie tego listu. Dla mnie w tej historii interesujące są źródła informacji – powiedział dla Kommiersant FM rzecznik prasowy Rosnieftu Michaił Leontew.
Wcześnie gazeta Wiedomosti informowała, że Sieczin skierował do premiera Dmitrija Miedwiediewa list w którym rzekomo zaproponował mu utajnienie niektórych informacji związanych z zamówieniami publicznymi. Zdaniem gazety, Rosnieft proponuje by spółki państwowe nie publikowały początkowej, maksymalnej ceny zakupu unikatowych lub technicznie zaawansowanych urządzeń, aby uniknąć zmowy cenowej.
Jak informował 16 września BiznesAlert.pl Federalna Służba Antymonopolowa (FSA) skierowała do prezydenta Rosji Władimira Putina pismo ze skargą na sposób zakupu rur o dużych średnicach przez Gazprom. Jest to główny rodzaj rur wykorzystywanych do remontów oraz budowy magistrali gazociągowych.
Zastrzeżenia FSA dotyczą tego, że w przetargach na zakup rur o dużych średnicach regularnie wygrywają należące do Iwana Szabalowa Trubnyje Innowacyjne Technologii. Co istotne spółka ta jest jedynym uczestnikiem tych przetargów. Zdaniem FSA producenci rur nie uczestniczą w takich przetargach ponieważ nie wytwarzają całej wskazywanej w ich warunkach nomenklatury produkcji. W wyniku takiej organizacji przetargów początkowa maksymalna cena praktycznie nie obniża się. Szabalow nazywał już taką sytuację ,,szkodliwą” informując, że napisał w tej sprawie pismo do prezesa Gazpromu Aleksieja Millera oraz przewodniczącego rady dyrektorów spółki Wiktora Zubkowa, w którym ,,poinformował ich, że ta sytuacja jest tworzona przez ich kierownictwo”. Jednakże Gazprom nie udzielił na nie odpowiedzi.
