Katastrofa wojskowego śmigłowca Black Hawk
12 marca 2015, 10:16
Alert
(Bogusław Mazur)
W pobliżu bazy sił powietrznych Eglin w zachodniej Florydzie wpadł do Zatoki Meksykańskiej śmigłowiec Black Hawk amerykańskiej Gwardii Narodowej. Na pokładzie znajdowało się 11 ludzi.
W śmigłowcu znajdywali się żołnierze korpusu Marines i gwardziści. Istnieje podejrzenie, że wszyscy zginęli. Jak poinformowała agencja Associated Press, woda wyrzuciła na brzeg szczątki ludzkie i fragmenty śmigłowca. Sara Vidoni, rzeczniczka bazy oznajmiła, że poszukiwania nadal maja status operacji ratunkowej. Gęsta mgła, deszcz i ciemności utrudniały poszukiwania. Śmigłowiec odbywał rutynową nocną misję szkoleniową.
Inny śmigłowiec Black Hawk uczestniczący w ćwiczeniach powrócił do bazy.