Kołaczkowski: To najlepszy czas na inwestycje w wydobycie w Polsce

28 kwietnia 2017, 14:30 Energetyka

– Na rynku ropy naftowej nadal podaż przewyższa popyt. Czyli to z czym mieliśmy do czynienia przez ostatnie dwa, dwa i pół roku, co miało tak znaczący wpływ na ceny ropy no i gazu też w tym kontekście – powiedział Maciej Kołaczkowski z World Economic Forum podczas II Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju”, która odbyła się na Politechnice Rzeszowskiej im. I. Łukasiewicza.

Rafineria. Fot. Gazprom Nieft
Rafineria. Fot. Gazprom Nieft

– Pomimo porozumienia OPEC z zeszłego roku produkcja przewyższa konsumpcję, w związku z tym ceny są dość niskie – to są z kolei szanse dla krajów takich jak Polska, które planują zdywersyfikować swoje dostawy ropy czy to gazu. Z tego też powodu, ceny usług czy sprzętu do produkcji ropy i gazu są po prostu dużo niższe, bo jest mniejsza aktywność w przemyśle spowodowana niskimi cenami, więc jeśli Polska by chciała zwiększać swoją produkcję krajową, czyli uniezależniać się od importu, to mogła by to robić taniej niż powiedzmy 2 lub 3 lata temu i z wykorzystaniem lepszych specjalistów, bo oni teraz wszyscy szukają pracy – ocenił gość konferencji.

– Ten światowy przemysł naftowy, przez ostatnie dwa, dwa i pół roku bardzo duży nacisk kładł na ograniczanie kosztów produkcji, no ze względu na niskie ceny, więc nie miał wyjścia ; no i osiąga tam bardzo duże sukcesy. Można powiedzieć że firmy deklarują, że są teraz w stanie produkować taniej niż wcześniej może o jedną czwartą. No i już powraca pewien optymizm do przemysłu odnośnie przyszłości i cen, pomimo tego że jednak to środowisko cenowe jest dalej niskie – dodał Kołaczkowski.

– Ciągle są te szanse żeby skorzystać z tanich usług, z taniego sprzętu żeby być może rozwinąć surowce w Polsce. Kiedy koniunktura wróci, to już tej szansy nie będzie. W szczególności w kontekście ropy naftowej, gdzie z jednej strony jest to rynek bardzo konkurencyjny, globalnie oparty jednak na tych zasadach ekonomicznych to jeśli chcemy szukać alternatywnych dostawców – główni producenci na świecie w stylu z Arabii Saudyjskiej czy innych bliskowschodnich producentów – z jednej strony to jest biznes, ale z drugiej strony zawsze chcą żeby tam był ten komponent polityczny, więc myślę że takie jeszcze bliższe połączenie dyplomacji i firm w kontekście naftowym było by bardzo przydatne, żeby tych nowych, może nie nowych, ale dodatkowych dostawców do Polski przyciągnąć – ocenił ekspert.

– W kontekście zwiększania wydobycia krajowego, w szczególności w zakresie gazu, no to tutaj regulacyjnie jest dużo do zrobienia. Na pewno żeby to po prostu trwało szybciej, żeby było łatwiej uzyskać dostęp do gazociągów, no i być może to było by zadanie duże ale o historycznym znaczeniu, zastanowić się nad tym czy nie zreformować sposobu ustalania taryfy na gaz w Polsce a być może idealnie od tych taryf odejść, czyli żeby wydobycie krajowe było sprzedawane po cenie rynkowej, czyli odnośnie swojej wartości, a nie kosztu produkcji – stwierdził Kołaczkowski.

Konferencja została objęta honorowym patronatem: Ministra Energii, Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Środowiska oraz Pełnomocnika Rządu ds. Polityki Klimatycznej, Prezydenta Miasta Rzeszowa, Wojewody Podkarpackiego, Marszałka Województwa Podkarpackiego oraz Rektora Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza. Sponsorem główny jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) oraz URSUS. Partnerem Konferencji: Polska Grupa Górnicza, GE Energy, Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), MEDCOM. Sponsorami wspierającymi Konferencji są firmy: ENEA, GAZ-SYSTEM, Asseco Poland, Geotermia Mazowiecka, Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie, Stowarzyszenie Elektryków Polskich – Oddział Rzeszów, Elektromontaż Rzeszów.