Król: E-płatności na rzecz dróg i autostrad

9 marca 2015, 12:20 Drogi

Podczas ostatniej XXII edycji toruńskiego Forum Gospodarczego – Welconomy Forum in Toruń w jednej z debat, „Nowoczesne rozwiązania i produkty dla infrastruktury”, uczestniczył m.in. Krzysztof Król

Droga B6n, Niemcy

– Dzięki elektronicznym płatnościom za przejazd nie trzeba instalować bramek, które znacząco spowalniają ruch na drogach i autostradach. Do identyfikacji przejeżdżających po danym odcinku drogi samochodów mogą też służyć ich tablice rejestracyjne – mówił podczas debaty Krzysztof Król, doradca prezydenta RP.
Zdaniem Króla można im dodać szereg użyteczności. Najważniejsze, że gdyby powszechnie zaczęły działać wówczas nie byłyby już potrzebne bramki (i szlabany), bowiem odpowiednio wyposażone urządzenia elektroniczne same rozpoznają i naliczają opłaty od przejeżdżających pojazdów.

– Rozwiązałoby to problem przepustowości poszczególnych, zwłaszcza szczególnie popularnych, np. w sezonie letnim, odcinków dróg – przekonywał doradca prezydenta. – Zlikwidowane zostałyby korki, jakie pamiętamy choćby z zeszłorocznego lata na trasie A1 do Gdańska. Ale to dopiero początek drogi. Tęsknię za zapowiedzią poprzedniej minister infrastruktury i rozwoju Elżbiety Bieńkowskiej sprzed roku, by jak najszybciej, może już w 2016 r., upowszechnić e-płatności.
Król przypomniał, że za kilka miesięcy nadejdą kolejne wakacje.

– Czy znów – kosztem 30, a może nawet 100 mln zł rząd zechce zwalniać w tym czasie z opłat autostradowych wszystkich kierowców przejeżdżających płatnymi odcinkami A1, a może i innymi autostradami, w weekendy (i przekazywać te kwoty prywatnemu operatorowi tej trasy)? – pytał Krzysztof Król.
Jego zdaniem e-płatności mogłyby rozwiązać problem wnoszenia opłat za postój w określonych strefach w miastach.

– Wówczas można by zlikwidować parkometry, a e-system sam rozpoznawałby, że w danym miejscu zaparkował samochód i naliczył opłatę – stwierdził dalej Krzysztof Król. – Elektroniczny system płatności rozwiązałby także jeszcze jeden problem: ewentualnych opłat za wjazd do centrów miast. Już za kilka lat skończy się obecna perspektywa finansowa UE i zabraknie środków na rozwój infrastruktury transportowej.

Wobec tego, zdaniem doradcy prezydenta RP, szybkie wprowadzenie elektronicznych płatności za przejazd pozwoliłoby na pozyskanie funduszy na dalszy jej rozwój.
– Powszechność ich stosowania byłaby sprawiedliwa, bowiem to sami użytkownicy dróg opłacaliby przyszły rozwój autostrad i innych dróg krajowych – stwierdził na zakończenie Krzysztof Król.