Krajowy Program Kolejowy na półmetku (RELACJA)

10 września 2018, 12:15 Infrastruktura

Podczas tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy odbył się panel pt.: „Kolej na półmetku wielkiej modernizacji, bilans realizacji Krajowego Programu Kolejowego”. Paneliści rozmawiali o trudnościach z modernizacją kolei w Polsce. Dyskusję poprzedziła prezentacja przygotowana przez Instytut Jagielloński dotycząca stanu realizacji Krajowego Programu Kolejowego do roku 2023.

Z prezentacji dowiedzieliśmy się, że Krajowy Program Kolejowy (KPK) jest programem inwestycyjnym niemal trzy razy większym (66,4 mld zł) niż Wieloletni Program Kolejowy (WPIK), którego planowana wartość wyniosła 30,6 mld zł, ale jego wykonanie osiągnęło poziom 22,7 mld zł. Warto podkreślić, że według informacji Ministerstwa Infrastruktury KPK jest zaawansowane w 58% w tym wykonano i rozliczono prace warte 6,5 mld zł, natomiast roboty na które zostały podpisane umowy warte są 32 mld zł. W dalszej części prezentacji zostały przedstawione kluczowe ryzyka jakie niesie ze sobą realizacja KPK. Zostały one podzielone na cztery kategorie: ryzyko wykonawcze, przetargowe, finansowe oraz gospodarczo-społeczne.

Trzeba zauważyć, że wnioski płynące z prezentacji nie zaskoczyły biorących udział w panelu prezesów spółek kolejowych – dały one punkt wyjścia do dyskusji między innymi o zagrożeniach jakie niesie ze sobą wzrost kosztów pracy i materiałów.

Prezes PKP PLK Ireneusz Merchel, powiedział, że wymienione zagrożenia są powszechnie znane, zaliczył do zagrożeń stan potencjału wykonawców, którzy byliby w stanie realizować projekty oscylujące w przedziale od 8 do 10 mld zł, ale gdy notowany jest wzrost cen na poziomie 20%, to potencjał firm powinien wzrastać proporcjonalnie. Ireneusz Merchel dodał, także, że analiza kosztów za lata 2012-2018 pokazała, że ceny na początku tego okresu były wyższe niż w latach 2015-2016. W momencie gdy kalkulacje przygotowane przez wykonawców w latach 2012-2013 były niskie, PKP wzywała firmy w celu wyjaśnień i argumentacji swoich szacunków.

Kolejny głos w dyskusji należał do Wojciecha Trojanowskiego, członka zarządu Strabag, który stwierdził, że firmy wykonawcze w Polsce mają się najgorzej w okresie boomu. Według Wojciecha Trojanowskiego kontrakty jakie wiążą firmy wykonawcze na kilka lat do przodu, przesuwają ryzyko rynkowe za mocno w stronę wykonawców.

Prezes PKP Energetyka Wojciech Orzech odniósł się do wojny cenowej, która wybuchła w latach 2015-2016, w momencie występowania na rynku małej liczby kontraktów, a wykonawcy walczyli o klientów, firmy składały bardzo niskie wyceny, przez co nie miały szansy na wygenerowanie marży. Prezes PKP Energetyka podkreślił, że luka zawarta pomiędzy kosztorysami, a zawieranymi kontraktami może sięgać nawet do kliku miliardów złotych. Natomiast wiceminister infrastruktury, Andrzej Bittel odniósł się do kwestii związane z urealnieniem ceny w kosztorysach, podkreślił, że podstawowy problem na dziś do zawarte już kontrakty.

Według Prezesa PKP Energetyka, firmy szacują dalszy wzrost kosztów, przez co ich wyceny mocno odbiegają od budżetów inwestorów, zdarza się, że różnice wynoszą nawet 80%. Według Marcina Roszkowskiego prezesa zarządu Instytutu Jagiellońskiego wyborcy nie oczekują miliardowych inwestycji, ale tego by powstawały wiadukty i kolejne kilometry dróg.

Warto podkreślić, że przeprowadzona dyskusja podczas panelu poruszyła wiele kwestii związanych z realizacją i wykonaniem Krajowego Programu Kolejowego. Opinie panelistów dotyczyły wielu aspektów związanych z możliwymi ryzykami jakie niesie ze sobą program.