Kublik: PSL chce zdobyć wpływ na terminal LNG w Świnoujściu

11 lipca 2014, 11:08 Energetyka

– W tym tygodniu Piechociński na trzeciego wiceprezesa spółki Gaz-System powołał Dariusza Bogdana (45 lat), który do końca czerwca był wiceministrem gospodarki, odpowiedzialnym m.in. za przemysł zbrojeniowy i informatykę. Bogdan nie ma doświadczenia w branży gazowej, lecz jest od lat związany z administracją, bliską PSL. Po studiach został informatykiem w Agencji Rynku Rolnego i pracował w niej do 2007 r. Wtedy został wiceministrem w resorcie gospodarki kierowanym przez liderów PSL: Waldemara Pawlaka, a następnie Janusza Piechocińskiego – pisze Andrzej Kublik z Gazety Wyborczej.

– Oficjalnie Ministerstwo Gospodarki nie tłumaczy, dlaczego szef tego resortu powołał bez konkursu swojego byłego zastępcę do zarządu spółki zarządzającej krajową siecią gazociągów. Resort gospodarki stwierdził tylko, że Bogdan został powołany zgodnie z przepisami – informuje dziennikarz. Pisze o stenogramach z podsłuchanych rozmów Andrzeja Parafianowicza z PGNiG z b. ministrem infrastruktury Sławomirem Nowakiem, w których padają stwierdzenia podające w wątpliwość pewność ukończenia gazoportu zgodnie z nowym terminem. Parafianowicz mówił w nich nawt o dwóch latach opóźnienia. – Obawy wzbudzone przez publikację „Wprost” stały się zatem dla Piechocińskiego dobrym powodem do mianowania menedżera związanego z PSL na wiceszefa Gaz-Systemu. Być może na podstawie zakulisowych ustaleń w rządzie Dariusz Bogdan zyska też wkrótce realny wpływ na inwestycję w Świnoujściu – ocenia Kublik.

Źródło: Gazeta Wyborcza