Ładowanie samochodu w Norwegii – ile to kosztuje
Norweska organizacja zrzeszająca użytkowników aut elektrycznych Elbilforeningen przygotowała zestawienie kosztów ładowania aut elektrycznych w dostępnych sieciach. Ponieważ w Polsce jeszcze nie ma opłat za ładowanie samochodów elektrycznych (ale zgodnie z zapowiedziami pojawią się już w 2018 roku) nie mamy skali porównawczej. Jednak warto przyjrzeć się temu jak jest zorganizowany cały system i jacy gracze są na norweskim rynku. Dzisiejszy kurs korony norweskiej to 0,44 zł.
Nawiększy operator sieci ładowania Fortum Charge & Drive (w Polsce z tym operatorem rozliczeń współpracują dostawcy urządzeń do ładowania Enspirion oraz Garo) obsługuje 234 szybkie ładowarki. Koszty ładowania naliczane są minutowo i w zależności od tego czy opłata za ładowanie wysyłana jest przez aplikację czy przez SMS waha się między 2,5 a 3 korony. Na zniżki mogą liczyć osoby, które posiadają z Fortum umowę na dostarczanie mocy do domów. Jest też opłata elastyczna w wysokości 1 korony za minutę.
Grønn Kontakt posiada 172 stacje szybkiego ładowania. Opłaty za minutę ładowania to 2,5 korony płatne przez aplikację i 4 korony przez SMS. Jest także możliwość rozliczania za kW godziny i jest to odpowiednio 0,75 koron płatne aplikacją i 1 korona SMS, naliczane za rozpoczętą kawrtę. Grønn Kontakt ma także rabaty uzależnione od tego ile energii klient pobiera miesięcznie.
Stacje Tesli – jest ich w Norwegii 38 są dostępne na razie bezpłatnie. Dotyczy to osób, które posiadają Teslę przez cały czas użytkowania samochodów. Jednak ładowarki Tesli nie pozwalają na ładowanie w nich innych aut.
Arctic Roads posiada 11 stacji ładowania i proponuje rozliczenia miesięczne przez aplikację w wysokości 399 koron, lub 240 koron za pojedyncze ładowanie płatne przez SMS i 220 koron przez aplikację.
BKK/Lyse obsługuje 25 stacji. Opłata za szybkie ładowanie w aplikacji to 2,5 korony za minutę i 10 koron za uruchomienie ładowania. Elastyczna oplata przez aplikację mobilną to 1 korona na minutę ładowania i 10 za rozpoczęcie ładowania.
Możemy się spodziewać, że podobne rozwiązania związane z rozliczeniami będą pojawiać się w Polsce. Doświadczenia innych krajów i testowanie rozwiązań na różnych rynkach pozwoli nam uniknąć wielu błędów. Choć w projekcie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych ministerstwo promuje system kart jako podstawę do rozliczeń. Projekt ustawy można pobrać tutaj.
Agata Rzędowska
