Ławrow: zestrzelenie przez Turcję rosyjskiego samolotu było celowe (WIDEO)

26 listopada 2015, 13:45 Alert

(Kommiersant/Piotr Stępiński)

F22

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, podczas wczorajszej konferencji prasowej w Moskwie odniósł się do dalszej polityki Rosji w stosunku do Turcji oraz do sposobu rozwiązania sytuacji w regionie. Według niego ,,Moskwa nie zamierza walczyć z Turcją, ale stosunki z Ankarą będą poważnie przeanalizowane i przewartościowane”. Zestrzelenie przez tureckie siły powietrzne bombowca Su-24 nazwał ,,celowym i zaplanowanym działaniem”.

Według Ławrowa minister spraw zagranicznych Turcji zadzwonił do niego wyrażając współczucie w związku z zestrzeleniem rosyjskiego samolotu.

– Nie zamierzamy walczyć z Turcją, stosunek do narodu tureckiego nie uległ zmianie – podkreślił Ławarow dodając, że stosunki z Ankarą będą przeanalizowane i ulegną przewartościowaniu.

Przy czym ostro skrytykował turecką politykę działania od razu na kilku frontach. Natomiast atak na samolot Su-24 określił jako ,,zaplanowany”.

– Mamy wystarczającą ilość informacji świadczących o tym, że był to przemyślany i zaplanowany akt. Część naszych partnerów, którzy się z nami wczoraj kontaktowali stwierdziła, że była to oczywista zasadzka: czekali, obserwowali i szukali pretekstu  – powiedział Ławrow

Według szefa rosyjskiego MSZ, podczas rozmowy ze swoim tureckim odpowiednikiem Mevlutem Cavusoglu była poruszana także kwestia próby stworzenia przez Ankarę na północy Syrii strefy buforowej, w rejonie gęsto zaludnionym przez Turkmenów.

– Zainteresowałem się tą kwestią ale nie oznacza to, że Turcja ma takie plany wobec tego regionu. Proponowałem, aby stworzyć strefę buforową na tym terytorium, dążyć do odgrodzenia tej infrastruktury (od bojowników – przyp. red.) i zapobiec jej zniszczeniu. Na to pytanie także nie otrzymałem odpowiedzi – stwierdził Sergiej Ławrow.

Przyczyny zestrzelenia Su-24 są dla rosyjskiego ministra nieznane.

– Jest mi trudno powiedzieć dlaczego do tego doszło – przyznał Ławrow. Jednocześnie zauważył, że ,,zdarzają się względy polityczne (należy przypomnieć, że stosunkowo niedawno odbyły się w Turcji wybory)”, a także ,,kwestie związane z zagranicznymi partnerami, sojusznikami, ze ,,starszymi braćmi””.

Jako jeden ze środków odwetowych szef rosyjskiego MSZ obiecał dążenie do stworzenia spisu nie tylko organizacji terrorystycznych, ale także ,,kanałów wsparcia” bojowników.

– W świetle wczorajszego incydentu z atakiem tureckiego lotnictwa na rosyjski samolot, na nowo przedstawia się sytuacja z nielegalnym handlem ropą, ogólnie z nielegalnym przemysłem naftowym, który został stworzony na terenie zajmowanych przez bojowników Państwa Islamskiego – powiedział Ławrow dodając, że rosyjski bombowiec został zestrzelony ,,po tym jak na złoża naftowe ISIS rozpoczęto precyzyjne i bardzo skuteczne uderzenia naszych sił powietrznych”.

Czytaj więcej:

Putin oskarża Turcję o finansowanie Państwa Islamskiego