Łazor: Presja UE i konkurencji wymusza liberalizację rynku gazu

20 marca 2014, 11:11 Energetyka

Spadek cen gazu i większe zapotrzebowanie na surowiec ułatwiłoby liberalizację rynku gazu – mówili w środę uczestnicy debaty „Rozwój rynku gazu w Polsce” zorganizowanej przez Polską Agencję Prasową.

– Giełdy to bardzo konserwatywne organizacje. Jak to w nich bywa, liczy się cierpliwość i konsekwencja. Razem z Urzędem Regulacji Energetyki, Ministerstwem Gospodarki, to właśnie Towarowa Giełda Energii dążyła do stworzenia giełdowego rynku gazu, którego właściwie jako jeden z nielicznych krajów Unii Europejskiej Polska nie miała. Sąsiedzi mają takie rynki, my zaczynamy w tej sprawie gonić Europę – wskazywał w toku dyskusji prezes TGE, Ireneusz Łazor. – Jesteśmy pod presją Unii Europejskiej i konkurencyjności w sąsiednich krajach. Jesteśmy na to przygotowani. Konsekwencji i determinacji w realizacji budowy rynku konkurencyjnego i transparentnego nam nie zabraknie. Chcemy stworzyć taki rynek w pierwszej kolejności dla przemysłu.

– Nie ma wolnego rynku jeżeli podmioty są zakontraktowane. Tutaj nie ma dużego pola do zawierania transakcji. Chodzi o to, aby poszerzyć wolumen gazu na giełdzie. Bez rozwiązania korzystnego dla każdej ze stron umów zawartych przez PGNiG i ich klientów, tego rynku nie da się zbudować – mówił Łazor.