Leonardo zaprezentował nowy śmigłowiec. Czy trafi do polskiej armii?

3 marca 2017, 15:15 Alert

Na lotnisku Bemowo w Warszawie koncern Leonardo zaprezentował śmigłowiec AW101. Jest to oferta dla polskich Sił Zbrojnych. Maszyna może być używana do zwalczania okrętów podwodnych lub przez jednostki specjalne.

fot. BiznesAlert.pl

Krzysztof Krystowski, szef WSK PZL Świdnik powitał gości. Natomiast dwaj kapitanowie piloci armii włoskiej zaprezentowali śmigłowiec dla wojsk specjalnych (Combat SAR). Jak przypomnieli, Włochy, Wielka Brytania, Japonia, Kanada, Portugalia, Dania oraz Norwegia – siły zbrojne tych państw wybrały już AW101. Leonardo Helicopters dostarcza szeroką gamę zindywidualizowanych rozwiązań w zakresie wsparcia, szkolenia oraz planowania misji, aby sprostać wymaganiom klientów niezależnie od tego, w jakich misjach ich AW101 mają być wykorzystywane.

Według producenta AW101 jest najbardziej nowoczesnym i zaawansowanym technologicznie średnim śmigłowcem transportowym obecnie dostępnym na rynku. Wzbudza zainteresowanie użytkowników dzięki bardzo dobrym osiągom potwierdzonym podczas realizacji wymagających misji począwszy od Arktyki po Antarktydę i w wielu innych miejscach na świecie. AW101 ma duży zasięg, dużą zdolność transportową oraz zaawansowane technologie.

Jak informuje producent, zależnie od konfiguracji w kabinie mieści się do 30 foteli dla żołnierzy lub 16 noszy. Do tej pory klienci na całym świecie zamówili ponad 220 śmigłowców AW101 do wykonywania różnych misji, w tym ewakuacji personelu, operacji sił specjalnych, wykonywania zadań poszukiwawczo-ratowniczych, w tym na polu walki (SAR/CSAR), transportu żołnierzy, zwalczania okrętów nawodnych (ASuW) i podwodnych (ASW), wczesnego ostrzegania z powietrzna, oczyszczania z min oraz transportu głów państw (rządów).

Prezentowany w Warszawie HH-101A Włoskich Sił Powietrznych to jeden z najnowszych wariantów AW101 zdolny do transportu do pięciu członków załogi plus dwudziestu w pełni wyposażonych żołnierzy lub sześciu członków załogi plus ośmiu żołnierzy realizujących misje specjalne, zapewniając maksymalną elastyczność operacyjną. Ten wariant śmigłowca uzbrojony jest w trzy karabiny maszynowe kalibru 7,62 mm, zamontowane po obu stronach kadłuba oraz na tylnej rampie i dostarczone przez Pion Systemów Obronnych firmy Leonardo.

Maszyna ma opancerzone fotele w kabinie załogi, a także osłonę balistyczną stanowisk operatorów broni pokładowej oraz krytycznych systemów śmigłowca. Śmigłowiec ma też zintegrowany system walki elektronicznej. We współpracy z Pionem Systemów Lotniczych i Kosmicznych firma Leonardo wyposażyła śmigłowiec w sensory, systemy komunikacji i samoobrony, w tym radia, system identyfikacji swój-obcy (Friend or Foe), szyfrowania, wymiany danych Link 16, komunikacji wewnętrznej, radar Gabbiano, system ostrzegający o opromieniowaniu wiązką lasera LWR i zbliżaniu się pocisków MILDS. Ponadto HH-101A ma możliwość pobierania paliwa w locie pozwalający na udział w długotrwałych operacjach o wydłużonym zasięgu.

Mieczysław Starkowski