Dostawca LNG z USA dla PGNiG jest bliżej uruchomienia kolejnego gazoportu

13 maja 2019, 06:30 Alert

Operator projektu Cameron LNG, Sempra LNG, która ma dostarczać gaz polskiemu PGNiG, zwrócił się do regulatora amerykańskiego o zgodę na dostawy próbne w określonym terminarzu – podaje agencja Platts.

Cameron LNG (wizualizacja). Fot. Sempra Energy
Cameron LNG (wizualizacja). Fot. Sempra Energy

Sempra LNG, do której należy projekt z prawie gotowym pierwszym ciągiem skraplającym, zamierza wysłać do siedmiu próbnych dostaw w zależności od potrzeb klientów zanim ruszą dostawy na mocy kontraktów długoterminowych. Firma zwróciła się o zgodę Federalnej Agencji Regulacji Energetyki (FERC) o pozwolenie od 16 maja. Sempra LNG ma co tydzień informować o postępach dostaw.

Projekt Cameron LNG zanotował opóźnienie. Jest realizowany przez Sempra LNG z San Diego, francuski Total oraz japońskie Mitsui. Drugi i trzeci ciąg skraplający są opóźnione do 2020 roku. Prezydent USA Donald Trump ma odwiedzić obiekt 14 maja. Plan sugeruje, że wtedy może ruszyć pierwsze skraplanie gazu. Nie wiadomo zaś, kiedy nastąpi pierwsza próbna dostawa.

W grudniu 2018 roku PGNiG podpisało ze spółką zależną Sempra Energy dwudziestoletni kontrakt na dostawy 2 mln ton LNG rocznie z terminalu Port Arthur LNG, który również należy do Sempra LNG. Umowa zawiera klauzulę free on board przerzucającą odpowiedzialność za ładunek na klienta, ale pozwalającą mu wybrać port rozładunku.

Platts/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Po co PGNiG kolejna umowa na LNG z USA?