Woźniak: Zabezpieczyliśmy już miliard m sześć. rocznie dla Baltic Pipe

18 października 2018, 12:00 Energetyka

PGNiG ma umowę zakupu za 220 mln USD udziałów w koncesji na Norweskim Szelfie Kontynentalnym od Equinor Energy AS – podała spółka w komunikacie. Sprawę komentuje wiceprezes zarządu Grupy PGNiG Maciej Woźniak.

Maciej Woźniak / fot. PGNiG

– To złoże jest fragmentem regionu wydobywczego zwanego Eco Fisk. To produktywny region na którym pracują najwięksi gracze branży węglowodorowej – powiedział Maciej Woźniak, wiceprezes PGNiG ds. handlowych.

„Umowa obejmuje zakup 30 proc. udziałów w koncesji PL044 od Equinor Energy AS, co jest równoznaczne z przejęciem 42,38 proc. udziałów w złożu Tommeliten Alpha. Operatorem złoża jest ConocoPhillips Norway AS (udział 28,26 proc.), a pozostałymi partnerami na koncesji są Total (udział 20,23 proc.) oraz Eni Norge (udział 9,13 proc.)” – napisano w komunikacie PGNiG.

Tommeliten Alpha jest złożem gazowo-kondensatowym zlokalizowanym na Morzu Północnym w bezpośrednim sąsiedztwie złoża Ekofisk. Zgodnie z danymi Norweskiego Dyrektoriatu Naftowego jego udokumentowane zasoby wydobywalne to: 12,8 mld m3 gazu ziemnego, 5,9 mln m3 ropy naftowej (około 5 mln ton) i 0,5 mln ton NGL. Zgodnie z tymi danymi łączne zasoby odpowiadające udziałom zakupionym przez PUN od Equinor Energy AS wynoszą ok. 52 mln boe. Złoże Tommeliten Alpha charakteryzuje się możliwością dalszego zwiększenia zasobów, a koncesja PL044 posiada znaczny potencjał do prowadzenia dalszych poszukiwań złóż – podaje PGNiG.

– Odkupujemy udziały Equinora. To kontynuacja budowy portfela wydobywczego w Norwegii. Po wielu miesiącach rozmów mamy pierwszą transakcję tego typu – powiedział nam menadżer. – Dodając planowane wydobycie z nowego złoża do obecnej produkcji, która oczywiście też będzie się zmieniać, będziemy mieć około miliard m sześć. gazu rocznie od 2024 roku. To nie koniec zakupów na szelfie.

PGNiG zakłada, że wyprodukowany gaz zostanie skierowany do gazociągu Baltic Pipe, w którym dokonało długoterminowej rezerwacji przepustowości.

– Wydajemy na to 220 mln dolarów, czyli ponad 800 mln zł. Zasoby wydobywalne przypadające na nasze udziały to około 52 mln baryłek. Można zatem policzyć, że ekwiwalent baryłki w tym złożu to około 4 dolarów. To dobry zakup i miara atrakcyjności tej transakcji – wyliczył Woźniak. Przypomniał, że parafowana umowa wymaga jeszcze pozytywnych decyzji organów nadzorczych i korporacyjnych, ale PGNiG nie przewiduje problemów z ich uzyskaniem.

Udziały PGNiG w złożu Equinor dadzą 0,5 mld m sześć. gazu rocznie dla Baltic Pipe